NA ANTENIE: FORTNIGHT (2024)/TAYLOR SWIFT, POST MALONE
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

"Był amfiteatr" - reportaż

Publikacja: 24.09.2016 g.19:54  Aktualizacja: 26.04.2024 g.13:48
25 sierpnia 2016 z przestrzeni Jarocina zniknął amfiteatr. Został zburzony. Dla jednych był to brzydki szary relikt PRL-u. Dla innych - legendarna scena, symbol rockowej przeszłości miasta. Emocje towarzyszące niszczeniu sceny oraz argumenty zwolenników i przeciwników jej trwania w reportażu "Był amfiteatr" udokumentował Rafał Regulski.

Jarocińska "Mała Scena" przez lata gościła wielu wykonawców związanych z muzyką rockową. W czasach PRL zyskała miano kultowej dzięki festiwalowi w Jarocinie. W 2016 roku przystąpiono do jej wyburzenia. Ostatni muzycy koncertujący na tej scenie to Tomasz Radziszewski i Marcin Krenc. Występ odbył się w ramach „Akademii gitary” – Międzynarodowego Festiwalu Gitarowego. Muzycy zgodnie podkreślają, że czują smutek z powodu wyburzenia sceny.

Mieszkańcy Jarocina tłumnie zebrali się, by oglądać wyburzenie amfiteatru. Ich opinie w tej sprawie są podzielone. Zdaniem jednych scena stała się ikoną miasta, dzięki któremu było rozpoznawane. Zwracają jednak uwagę na to, że w ostatnich latach scena była nieużywana. Mimo to, miejsce te darzą sentymentem. Przypominają, że dawniej miłośnicy muzyki rockowej czekali na Festiwal w Jarocinie przez cały rok. Dla innych zburzenie amfiteatru to pożegnanie się z okresem PRL-u, który kojarzy im się z terrorem.

Pamięć o Małej Scenie jednak przetrwa. W Jarocinie działa Spichlerz Polskiego Rocka, który gromadzi materiały archiwalne związane z festiwalem. Można tam zobaczyć zarówno zdjęcia jak i nagrania video występów polskich zespołów rockowych w Jarocinie, także na scenie w amfiteatrze.

Decyzja o zburzeniu amfiteatru była podyktowana wieloma względami. Według zastępcy burmistrza Roberta Kaźmierczaka, remont byłby droższy od wyburzenia. Miasto ma także opinię konserwatora zabytków. Według niego scena została postawiona na osi przecięcia się alejek, co jest niedozwolone. Obiekt był od wielu lat był nieużytkowany, ze względu na niespełnianie standardów organizacji imprez masowych. Park, w którym mieści się amfiteatr po przebudowie ma pełnić funkcje rekreacyjne.

Istnieje też głębszy powód zdemontowania sceny. Prowadzone wykopaliska archeologiczne pokazały, że pod sceną znajdują się ludzkie kości. Starsi mieszkańcy Jarocina wspominają, że władze PRL w latach 70. nie liczyły się z tym, że w tym miejscu znajdował się kiedyś cmentarz. Ważne było, by oddać budowę na dzień 22 lipca. Prowadzący wykopaliska archeolog Dariusz Andrzejczyk potwierdza znalezienie szczątek. Twierdzi, że w tym miejscu udało się odkryć kilkanaście pochówków. Oznacza to, że przez lata koncerty odbywały się na terenie dawnego cmentarza.

oprac. Sandra Błażejewska

SERWIS INFORMACYJNY


GODZINY: 09:00 10:00 11:00 12:00 13:00

@TWITTER