Zajrzeliśmy do Leszna, gdzie w Miejskiej Bibliotece Publicznej odbył się niezwykły i nietypowy autorski wieczór. Jego bohaterką była Karolina Zawidzka, 27-latka z Leszna, która praktycznie nie mówi i do niedawna jeszcze nie potrafiła pisać. Z ludźmi porozumiewa się głównie poprzez sztukę: maluje i.. od niedawna... pisze - choć to pisanie to sprawa... złożona. Od dziecka ma boryka się ze swoimi dysfunkcjami, rozumieją ją tylko najbliżsi.
Karolina promowała swoją pierwszą książkę fantasy "I wyspy zniknęły..." Książka ukazała się dzięki jej byłej nauczycielce, która jest teraz jej... tłumaczką, oraz dzięki mamie, która robi wszystko, by córka żyła w miarę normalnie. To też krótka opowieść o przyjaźni nauczycielki z jej byłą już uczennicą.
Obrazy Karoliny Zawidzkiej przez najbliższe tygodnie można jeszcze oglądać w galerii Miejskiej Biblioteki Publicznej w Lesznie.