"Niestety, bez finansowego wsparcia ze strony instytucji publicznych, takiej imprezy nie można organizować. W tym roku odmówiło go nam Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a Urząd Miasta Poznania uniemożliwił nam skorzystanie z przyznanej dotacji, tłumacząc to względami proceduralnymi" - napisali organizatorzy: dyrektor Tomasz Konwent, kurator sekcji filmowej Piotr Forecki i kurator sekcji filmowej - Wawrzyniec Mąkinia.
Ich zdaniem, "rozumienie kultury, jako +eventu+, wielkiego wydarzenia prowadzi donikąd". Konwent, Forecki i Mąkinia przypominają, że "dwa festiwale, Malta oraz Transatlantyk, pochłonęły aż 84,5% z puli środków przeznaczonych na kulturę w konkursie adresowanym do organizacji pozarządowych" i dlatego inne, ciekawe przedsięwzięcia znikają z kulturalnej mapy Poznania.
Do sprawy będziemy wracać.