W Pile rozpoczyna się Music Festival&Master Class. Do miasta przyjechało już 28 młodych skrzypków i wiolonczelistów z całej Europy. Dla mieszkańców to okazja , by codziennie posłuchać muzyki klasycznej, jazzu i swingu.
Na korytarzach pilskiej szkoły muzycznej zrobiło się głośno i tłoczno. Przyjechali z całej Europy, mają po dwadzieścia kilka lat i mimo wakacji chcą ciężko pracować. Pilski festiwal to dla nich okazja do spotkania najlepszych europejskich wykładowców. Jest wśród nich Anna Orlik, studentka w Szwajcarskiej Akademii Yehudi Menuhina, która przygotowuje się do konkursu Wieniawskiego. Musi dużo ćwiczyć. Rano gra w ciasnej salce, wieczorem w pełnej gali, przed wymagającą publicznością.
Koncerty będą odbywać się na wyspie, w ogrodzie Muzeum Staszica, klubach i sali miejskiej przy ulicy Dąbrowskiego W piątek koncert inauguracyjny. Na skrzypcach zagra Amelia Maszońska – laureatka grand prix ubiegłorocznej edycji. Gwiazdą festiwalu będzie Latin Swing Project – z gitarzystą Lulo Reinhardtem – wnukiem stryjecznym słynnego Django. Dla miłośników muzyki barokowej przewidziano tez nocny koncert w kościele, w Pile wystąpią również Adam Bałdych, Dorota Miśkiewicz i Marek Napiórkowski.
Kinga Grabowska/gł/szym