NA ANTENIE: ONE WAY TICKET TO THE MOON/DAVE STEWART, THE SECRET SISTERS
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
 

12 tys. zł za zepsuty rower....

Publikacja: 19.04.2014 g.10:55  Aktualizacja: 19.04.2014 g.10:58
Poznań
Nikt nie lubi płacić rachunków, szczególnie wysokich. Czasami przekraczają one możliwości przeciętnego portfela. Pan Zdzisław, w 2010 roku pod Kostrzynem Wielkopolskim wjechał rowerem pod samochód, policja rower odholowała na parking, a dziś przyszedł rachunek za parking na ponad 12 tysięcy złotych.
rowerzyści pies - Wojciech Chmielewski
/ Fot. Wojciech Chmielewski

Co ciekawe rower, po wypadku, nie nadaje się już do użytku. Sprawa trafiła do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Pan Zdzisław przyznaje, że zawiadomienia o konieczności odbioru roweru przychodziły. - Jednak przez dłuższy czas byłem przykuty do łóżka, mam 72 lata, po drugie do parkingu, na którym był mój rower, miałem daleko. - mówi.

Starosta Poznański wystąpił o orzeczenie przepadku pojazdu, jednak rachunek za parking zapłacić trzeba. Pierwszy raz mam do czynienia z taką sprawa, przyznaje prezes SKO, Krzysztof Świderski. Pan Zdzisław, po ewentualnej negatywnej decyzji SKO, może odwołać się jeszcze raz do starosty.

Opłata za dzień przechowania pojazdu to ponad 200 zł. - Ze sprawą zwróciłem się do miejskich radnych, którzy ustalają wysokość tych opłat. Te kwoty nie mogą być tak sztywne - innym pojazdem jest samochód, innym rower, przyznaje radny Adrian Kaczmarek.

Niedługo okaże się więc czy wygra litera, czy duch prawa.

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 2
cz'ytacz 19.04.2014 godz. 16:32
DZIENNIE DWIEŚCIE złotych za parkowanie rowera ,to suma wyciągnięta z czasów
tzw Gospodarki Rynkowej w której monopolista dyktował ceny z rękawa
A zwłaszcza kiedy oficjalnie działały mechanizmy mafijne i haracz
był nieodzownym atrybutem zapewmienia bezpieczeństwa osobom
objętym opieką przez szeroko pojętych opiekunów.
Może by tak jednak zamiast litościwych oświadczeń o złagodzeniu
świadczeń na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa rower-owy-m
Zarządać prostego ,normalnego,zwykłego w normalnym państwie prawa
RACHUNKU ,z normalnym wyszczególnienieniem wszystkich czynności
związanych obsługą tego pojazdu .
Przykładowo :
-CZYSZCZENIE
-KONSERWACJA
-PILNOWANIE i MONITORING
-KOSZTY ZWIĄZANE Z ZABEZPIECZENIEM (kłódki rowerowe i alarmy przeciwkradzeżowe)
-No i na taką sumę muasiałby sobie poczytać dosyć długi rachunek.

Cokolwiek takie ogłoszenie w radiu ,to reklama i propagowanie VOLNOŚCI
łącznie z powiedzeniem "RUPCIA CO HCETA"
Gdyż nikt nie będzie zgłaszał o szkodzie ,kradzieży lub o wypadku.
Będąc przeświadczony o wysokich karach zwanych dalej kosztami ...

A tak pozatym jak jest naprawdę "dziadku" Zdzisławie ?
Weszliście w porozumienie nie powiadamiając Urzędu Skarbowego ?
Czy też symulujecie chorobę ... ,co w tym wieku nietrudno ...
skotodno 19.04.2014 godz. 14:13
Sytuacja rzeczywiście absurdalna. Pan Świderski powinien wziąc się za porządki w swojej instytucji. Poznańskie SKO, nie bacząc na prawo, orzeka niezwykle usłużnie na rzecz instytucji reprezentowanych przez duże kancelarie.
Spotkałem się z wieloma absurdalnymi rozstrzygnięciami na niekorzyśc obywateli. W WSA nie jest dużo lepiej
i dopiero jeśli komuś wystarczy czasu i pieniędzy może liczyc na sprawiedliwośc w NSA. Orzekający w SKO,często czynni prawnicy, robią swoim kolegom po fachu przysługi i są źrodłem prawnej patologii. Nie powierzyłbym im roweru do pilnowania. Sprawa z rowerem reczywiście absurdalna, ale polecam Merkuremu zajęcie się prawdziwą patologią czyli działalnością SKO.