Taką zmianę planują wprowadzić miejscy radni.
Dziś sześciolatki autobusami lub tramwajami mogą za darmo jeździć jedynie do końca września danego roku. Później musiały kupować bilety ulgowe na podstawie legitymacji szkolnych. Ale teraz część sześciolatków została w przedszkolach.
"Po reformach trzeba ujednolicić przepisy" - przekonuje radna Zjednoczonej Lewicy Beata Urbańska.
Miejscy urzędnicy koszty wprowadzenia zmian wyliczyli na 122 tysiące złotych rocznie.
Dziś projekt poparli radni z innych klubów - w tym PO i PIS.
Adam Michalkiewicz/mk