NA ANTENIE: CRY (2024)/BENSON BOONE
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Śmieciowy przetarg - list otwarty

Publikacja: 06.10.2013 g.22:32  Aktualizacja: 08.10.2013 g.16:03
Poznań
Przegrani w śmieciowym przetargu w Poznaniu napisali list otwarty do mieszkańców Poznania i Barcelony. Wyrażają w nim obawę, że hiszpański zwycięzca nie podoła zadaniu za tak małe wynagrodzenie.
segregacja śmieci, odpady, Konin - Iwona Krzyżak
/ Fot. Iwona Krzyżak

Przypomnijmy, w sześciu najważniejszych sektorach na terenie miasta przetarg wygrali Hiszpanie (konsorcjum FBS Serwis SA), którzy za wywóz śmieci zażądali 1/4 tego, co przewidywał związek śmieciowy.  "Chcieliśmy poinformować mieszkańców o naszych wątpliwościach" - mówi Karolina Kryś z firmy ORDO - jednej z tych, które podpisały się pod listem otwartym.

Autorzy listu obawiają się, że ich firmy padną. Do 1 stycznia Remondis (i jej podwykonawcy) będą wywozić śmieci poznaniaków, później na rynek mają wejść Hiszpanie. "Nie wyobrażamy sobie naszej ewentualnej współpracy z nimi" - mówi także w imieniu innych firm Karolina Kryś z ORDO. 

List otwarty ma zwrócić uwagę mieszkańców na fakt, że - zdaniem autorów listu - ceny zaproponowane przez Hiszpanów są zbyt niskie.  Trwa postępowanie w Krajowej Izbie Odwoławczej w sprawie śmieciowego przetargu, a w piątek przedstawiciele przegranych firm interweniowali u wojewody.

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 7
ula 20.10.2013 godz. 19:49
Wybór f-my hiszpańskiej ośmiesza poznaniaków. Cena nie może być najważniejszym kryterium.A czy jest to
wiarygodny ,sprawdzony poza Hiszpanią oferent ? A co z polskimi firmami i pracownikami ? Na bruk i na
bezrobocie ? Rada miejska ;czas na zmianę !!!!!!!!
mis 07.10.2013 godz. 18:46
Obywatelu1, skoro uważasz ze w lipcu i sierpniu były zapasy śmieciowe to co dopiero teras będzi Hiszpanie przyjadą w krótkich spodenkach w styczniu i będą odbierali od Ciebie śmieci !!! Chcesz tu hiszpańska firmę smieciowa, brawo. A pomyślałeś chociaż przez chwile o tych ludziach którzy stracą prace.
BIMOTA 07.10.2013 godz. 15:01
To mieszkancy Barcelony teraz decyduja o tym co sie dzieje w Poznaniu ? Ha ha... Ciekawe czy mataczom uda sie wykopac tych Hiszpanow...
obywatel1 07.10.2013 godz. 13:29
obywatelu - jesteś udziałowcem któreś z firm "śmieciowych" czy też podwykonawcą owej elektroniki, a może tylko uczciwym urzędnikiem ? Przetarg rozstrzygnięty a umowa zapewne będzie zawierała kary za nie dotrzymanie warunków SIWZ. W lipcu i sierpniu doświadczyliśmy zapaści śmieciowej, teraz też zaryzykujmy, po to są przetargi a nie "wolna ręka". Skoro Hiszpanie poradzili sobie, jak mówi pani z Ordo w Barcelonie, Londynie to dlaczego nie w Poznaniu? no i ten argument tejże pani, że tam jest taniej !! ha, ha a przecież dochody mieszkańca Londynu i Poznania są nieporównywalne ! Może kuria rozstrzygnie? za małą opłatą i udziałem ? Już wołają o 1,5 mln na ogrzewalnię + pomieszczenia, grunt...
obywatel 07.10.2013 godz. 11:35
Drogi Radco, slogany rzucone przez Ciebie w sieć świadczą, iż jesteś ignorantem. Nie znając treści SIWZ nie zabieraj głosu. Odnoś się do faktów, Twoje wolne myśli nic nie wnoszą do dyskusji. Zapraszam do komentowania sytuacji po pierwszych dniach pracy nowej firmy. Jeśli nie byłeś na komisji Rady Miasta, to pewnie nie słyszałeś, jak pan Kruszyński mówił kilkukrotnie, że urzędnicy GOAP zażyczyli sobie w przetargu mnóstwo elektroniki, super wymagania, ekstra kary. Zaznaczam, że zamówili "SOBIE" - nie dla mieszkańców. Tyle, że za takie zachcianki ktoś zapłacić musi - firmy pewnie uznały, że nie one, bo nie one "sobie" takie wymagania ustaliły. Kalkulator w rękę trzeba wziąć, policzyć i wszystko wyjdzie. Reszta to już tylko polityczny bełkot.
Jola 07.10.2013 godz. 08:13
Może zamiast zdawać tyle pytań pomyśl człowieku - jeden worek na surowce wtórne to 0,50 zł. 4 worki to 2 zł - tyle dali hiszpanie za obsługę przez cały miesiąc - śmieci, zielone surowce, ludzie, auta, paliwo. Potrafisz liczyć - policz ile zapłacisz jak już na rynku zostanie tylko hiszpan - tyle co dziś płacę w Barcelonie - 10 razy więcej!!!
radca 07.10.2013 godz. 00:48
Zauważam medialną nagonkę na firmę, która wygrała przetarg.
Z jednej strony rozumiem zdziwienie, że nasze śmieci (kasa za wywóz śmieci ) pójdzie w obce ręce, z drugiej wyrażam żdziwienie postawą zaskoczonych.
Bo przecież dziś też pieniądze za wywóz śmieci idą po cżęści w obce ręce.
Bo nie widzę racjonalnego namysłu nad tym co się wydarzyło.
Nie widzę refleksji przegramych nad samym sobą.
Nikt nie postawił pytania skoro oni mogą tak nisko licytować, to co i jak robią, że mogą?
Co robią (patrz jak wyceniają ) wartość naszych śmieci, że zaproponowali taką cenę?
Jak są zorganizowani, że mają tak niskie koszty? Może mają spłaszczone struktury zarządzania? Może nie mają tylu kooperantów i kosztów koordynacji ich pracy ? Może nie zatrudniają konsultantów, krewnych urzędników? Jak oszczędzają na kosztach transportu ? Może inne paliwo np. CNG ? Może inne spakowanie śmieci? Może inna organizacja optymalizująca trasy i koszty transportu? Jak oszczędzają na kosztach robocizny? Może umowy śmieciowe, a może wyższy stopień mechanizacji i automatyzacji prac przy zwózce? A co z przerobem śmieci ? Może lepszy , tańszy odzysk surowców? Może lepsze ceny zbytu surowców ? Może niższe opłaty na składowisku, bo mniej trafia na składowisko, a to daje w rachunku końcowym większy zysk ?
A może zamiast spalać odzyskują większą ilość tworzyw i to generuje wyższe dochody?
A może kadra zarządzajaca jest bardziej produktywna, może ma niższe uposażenia?
Może firma zakłada niższą stopę zysku?
Może efektywniej wykorzystują sprżęt? Może taniej go zakupili i mają niższe koszty amortyzacji?
Jakoś nikt (oprócz spółdzielców) się nie zastanawia, że dotychczas było o 40-60 % taniej ?
Wszyscy zaskoczeni z ręką w nocniku szukają spisku, punktu zaczepienia by obalić rozstrzygnięcie przetargu, zamiast dokonać racjonalnej analizy i wykonać takie prace by stać się konkurencyjnym?