Jedna z niewidomych dziewczynek dostała zadanie opisania słowa "małżeństwo". - Obserwacje gestów niewidomych są dla nas bardzo ciekawe - mówi Dorota Jaworska. - Te gesty nie są wyuczone, ale spontaniczne, wypływają z procesów poznawczych - wyjaśnia.
Niewidomi z oczywistych powodów nie mogą zobaczyć gestów wykonywanych przez innych.
Szacuje się, że w samym Poznaniu żyje mniej więcej 2 tysiące osób niewidomych. Spotykamy ich w wielu miejscach Poznania, warto więc wiedzieć, że wykonują gesty tak samo jak my.