Poznańscy urzędnicy mają obawy związane z uruchomieniem nowego, centralnego systemu. Kierownik Urzędu Stany Cywilnego Mariusz Kopeć mówi, że w trakcie testów nie wszystko się udawało. System działa bardzo wolno Zmiany oznaczają, że w Poznaniu na odpis aktu zgonu lub ślubu od 1 marca będziemy czekać dłużej niż do tej pory.
Zmiany wprowadza Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Jego rzecznik Małgorzata Woźniak przyznaje, że na początku urzędnicy w gminach mogą być problemy. Poznańscy urzędnicy przyjdą do pracy w niedzielę, by sprawdzić, czy system działa. Nie gwarantują jednak, że ludzie, którzy przyjdą w poniedziałek do urzędu, załatwią swoje sprawy bez problemów.
Wszyscy pamiętają jeszcze problemy z elektronicznym liczeniem głosów przez Państwową Komisję Wyborczą lub problemy techniczne z Poznańską Elektroniczną Kartą Aglomeracyjną. Teraz sytuacja może się powtórzyć. (posłuchaj)