- Dobrze byłoby gdyby parowóz wrócił do Poznania. Został on wyprodukowany w 1944 r. w zakładach Cegielskiego przejętych przez III Rzeszę. Po wojnie służył na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie, ale w latach 90-tych został wycofany z eksploatacji i przez wiele lat niszczał na bocznym torze. Jest w dobrym stanie i nadaje się do odrestaurowania. Mógłby być eksponowany np. przy Dworcu Letnim w Poznaniu, który ma być odrestaurowany w ramach rewitalizacji całego dworca - powiedział Radiu Merkury Piotr Lewandowski szef Towarzystwa.
Parowóz jest własnością spółki PKP SA. Towarzystwo Eksploracyjne TABU wystąpiło już do prezydenta Poznania z wnioskiem o przejęcie parowozu od PKP. Miasto jest za sprowadzeniem maszyny jednak nie chce jej przejąć na własność. Piotr Lewandowski zapowiada, że Towarzystwo chce zainteresować tematem również samorząd województwa.