W Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie odbył się wykład wybitnego historyka profesora Jerzego Strzelczyk.
Po głównych ogólnopolskich obchodach 1050 rocznicy Chrztu Polski - w Gnieźnie, na Ostrowie Lednickim i w Poznaniu - szokować może teza profesora - wybitnego znawcy wczesnego średniowiecza, który uważa, że w 966 roku ochrzczono Mieszka I, a nie Polskę.
"Samo to stwierdzenie jest absurdalne, chrzcić można ludzi, a nie kraj, proces chrystianizacji Polski trwał setki lat. Nie moja wina, że tak się przywiązano do głównego hasła obchodów, ale rozumiem, że tu chodzi o zbitkę pojęć. Symbol" - mówił profesor.
Wykład profesora Strzelczyka oraz innych wybitnych historyków uzupełniają wystawę w muzeum w Gnieźnie "Chrzest, św. Wojciech, Polska" - mówi dyrektor placówki Michał Bogacki. "Zabytek nie mówi, dopiero gdy wprowadzimy narrację w postaci wykładów wystawa w pełni spełnia swój przekaz".
W muzeum w Gnieźnie jeszcze do końca maja można oglądać cenny Kodex Matyldy, czyli dar księżniczki szwabskiej dla Mieszka II - syna Bolesława Chrobrego - drugiego króla Polski.
Rafał Muniak
a jakiś lokalnych specjalistów od znajomości problematyki bojówek profaszystowskich
a nazywanych przez nich WERHWOLFEM zamiast poprawnie pisanego
przez samych twórców WERWOLFU ?
-Zwłaszcza pod tematem związanym z POPRAWNĄ INTERPRETACJĄ HISTORII POLSKI.
W której upieram się że nazwa ŚRóDKA wynika od Środka a najwyżej potem
od ustanowionego Centralnie i urzędowo dnia tygodnia jakim jest ŚRODA.
Lecz to ostatnie słowo TONIE jest najbardziej adekwatne a odnoszące
się do procesów które nie zaistniały z bardzo prozaicznych przyczyn
a takich że trudno jest przyjąć że opluwane XX-LECIE MIĘDZYWOJENNE
powinno być lepsze od idei Leninowskich !
Umysłowy węzeł gordyjski trudno jest rozplątać ,a jeszcze trudniej przyznać
się że się go ma ... .S
Sytuację pogarsza jeszcze szerzenie MITU NIEZŁOMNYCH w CZASACH KIEDY
BOJÓWKI PRONIEMIECKICH lub profaszystowskich MITOMANÓW AKCENTUJE
NAZWY FASZYSTOWSKICH BOJÓWEK NAZYWAJĄC JE WRHWOLFEM
zamiast WERWOLFU
-Podobno będącego nieudolnym plagiatem AK