NA ANTENIE: 0 RPELEKTRON WOL TEMPO XL 17``/
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
 

Co ze Strefą Płatnego Parkowania?

Publikacja: 13.07.2016 g.12:11  Aktualizacja: 17.07.2016 g.21:54
Poznań
Nie będzie na razie rewolucji w Strefie Płatnego Parkowania w Poznaniu. Wczoraj miejscy radni zmienili przepisy, ale są to zmiany kosmetyczne. Czy strefa wymaga większych zmian?
Parkomat - Archiwum Radia Merkury
/ Fot. Archiwum Radia Merkury

Radni umożliwili bezpłatne parkowanie pracownikom hospicjów - kombatanci Powstania Poznańskiego z Czerwca 1956 roku będą parkować za 5 złotych miesięcznie - a dostawcy i kurierzy w centrum miasta będą mieli wyznaczone koperty. Mniej za parkowanie mają płacić właściciele pojazdów ekologicznych. W przypadku aut z napędem elektrycznym i wodorowym miesięczna opłata ma wynieść 30 złotych, a hybrydowym - 60 złotych.

Prezydent Poznania przy okazji tych zmian chciał wprowadzić podwyżki opłat za wydanie identyfikatora mieszkańca. Dziś ludzie, mieszkający w granicach strefy płacą za parkowanie 10 złotych miesięcznie. Po zmianach byłoby to 30 złotych lub 60 złotych (jeżeli jeżdżą autem pożyczonym). Argumenty prezydenta dla niektórych radnych nie były przekonujące. Przeciwko podwyżce opłat dla mieszkańców strefy był radny PIS Michał Grześ.

Zastępca prezydenta Poznania Maciej Wudarski, który nie tylko z radnymi to konsultował, po protestach wycofał się z pomysłu. Zapytaliśmy dlaczego?

Czy kierowcy powinni płacić za parkowanie w soboty? Zgodnie z ustawą strefa może działać jedynie w dni robocze. Tylko czy sobota jest takim dniem? Odpowiedzi nie są jednoznaczne. Sprawą zajmują się sądy w całej Polsce. Teraz Wojewódzki Sąd Administracyjny na wniosek prokuratury ma sprawdzić, czy strefa w Poznaniu działa legalnie. Bo w Poznaniu ciągle płaci się za strefę parkowania w soboty. Czy opłaty w ten dzień powinny być zlikwidowane? Opinia radny Lewicy, Tomasza Lewandowskiego

Radni zmienili też jedno słowo w regulaminie, które mówi o tym, kiedy trzeba zapłacić za parkowanie. Do tej pory płacenie miało się odbywać "niezwłocznie" po zaparkowaniu, a teraz "natychmiast". Skąd ta zmiana i czy ona jest rzeczywiście kosmetyczna? Wyjaśni zastępca dyrektora Zarządu Dróg Miejskich Tadeusz Nawalaniec.

Adam Michalkiewicz/as/jb

http://radiopoznan.fm/n/B1D4AB
KOMENTARZE 3
INTERPELACJA 13.07.2016 godz. 14:46
Pan Jaśkowiak-Prezydent: Czy nie jest w Pana zamysle proponując podwyższenie opłat o 600%, aby zmusić do korzystania tylko i wyłącznie z rowerów, a potem gdyby tak się stało wprowadzić horendalne opłaty za korzystanie z ulic i wprowadzić rejestracje tych rowerów i tak dalej, i tak dalej.? Pytam w formie interpelacji. Musi mi pan odpowiedzieć w terminie 21 dni.
cz'ytacz 13.07.2016 godz. 13:12
Po 25-latach uprzytomnia się mi iż Poznaniacy i poznaʼnskość to konspiratorzy i knspiracja .
Tym razem ,coś tam za ulgę ,ktoś tam jeżdzi cudzym samochodem który jest jego własnością?
Zastanawiam się czy bywalcy stają się ofiarami różnych przemyślnych gierek autoktonów
w których to w razie rozlewu krwi będzie trzeba ujawnić w sądowych protokółach jak to walczyło
się z miastem w przeddzieʼn wybuchu zamieszek na tle żądania dostępu do miejsc parkingowych
dla ludu pracującego w stolicy Wielkoposki .
Janusz 13.07.2016 godz. 12:38
Przy tych cenach za przejazdy komunikacją miejską w zyciu nie pozbędziemy się samochodów z centrum. Jeśli przyjadę do centrum z 4 osobami, to bardziej opłaca mi się parkować niż jeździć tramwajem. Póki komunikacja w Poznaniu bedzie jedną z droższych w Polsce, póty nie wypędzimy samochodów z centrum. Chyba, że radykalnie podniesione zostaną ceny za parkowanie.