Sprawa niepokoi pracowników więzienia, którzy na okres remontu zostali oddelegowani do innych jednostek. - Zaapelowaliśmy do ministra o potwierdzenie, że remont się odbędzie. Kaliski Zakład Karny jest przede wszystkim miejscem pracy dla 120 funkcjonariuszy służby więziennej. Likwidacja zakładu oznacza poważne skutki - m.in. dewastację zabytkowego obiektu czy likwidację miejsca szkoleniowego dla Centralnego Ośrodka Szkolenia Służby Więziennej - mówi radny PiS Tadeusz Skarzyński.
Więzienie jest puste od początku lutego. Więźniów wywieziono do innych jednostek. Pozostało około 30, którzy mieli pomagać w remoncie. Rzecznik kaliskiego więzienia utrzymuje, że wszyscy czekają na remont, ale decyzji nie ma.