Ulica - ktoś parkuje samochód w niedozwolonym miejscu, do tego na nowym trawniku - bardzo się nam to nie podoba - zwrócimy uwagę czy nie? A jeśli zdecydujemy się na uwagę, to w jaki sposób? Będziemy ostrzy i zdecydowani czy raczej delikatni ale stanowczy? Jak zabrzmi to zdanie? Jak reagować i kiedy?
Jak zwrócić komuś uwagę, żeby nie urazić i zostac wysłuchanym? Sąsiadowi, że jest głośno, podwładnemu, że ciągle się spóźnia, dziecku, że nie sprząta pokoju, taksówkarzowi, że wiezie nas okrężną drogą, itd., itd. Psycholodzy opracowali metodę zwracania uwagi, która nie rani drugiego człowieka, a jest skuteczna.
Być może też nie lubimy zwracać uwagi komuś, bo sami nie lubimy, gdy ktoś wypomina nam błędy. Można jednak zwracać uwagę nie raniąc. Trzeba też odróżnić zwykłe zwrócenie uwagi od klasycznego marudzenia.
W latach 90. modne było słowo asertywność. Asertywnie mówiliśmy "nie". Dziś psycholodzy podkreślają wagę współpracy. Jeśli zwracamy komuś uwagę - pomyślmy o nim. Na szkoleniach ze sprzedaży i obsługi klienta psycholodzy uczą odpowiednich gestów, które mają pomóc w komunikacji, również w zwracaniu uwagi. Gesty też mogą pokazać, że jesteśmy z kogoś lub czegoś niezadowoleni. Chociaż na mowę ciała lepiej jednak uważać - jednak zamiast grymasu, lepiej powiedzieć co nas boli.
Są takie sytuacje, gdy nie pomaga zwracanie uwagi np. głośnemu sąsiadowi i wtedy dzwonimy do straży miejskiej albo na policję. Słowo "donos" źle się kojarzy, ale bez informatorów służby mundurowe byłyby bezradne. Są sytuacje, gdy nasze prośby i zwracanie uwagi nie przynoszą skutku albo przewidujemy, że to nic nie da i wtedy sięgamy po telefon.
Sztuki komunikowania trzeba się uczyć od małego. Pytanie czy jako rodzice mamy w sobie tyle cierpliwości, żeby być wzorem? Ale tego można się nauczyć w każdym wieku. Dobry szef musi egzekwować obowiązki od pracownika skutecznie i dlatego umiejętność zwracania uwagi jest wymagana - tu do szacunku dodajemy zdecydowanie. Pruski model motywacji - czyli szef mówi do nas tylko wtedy, gdy chce nam zwrócić uwagę na błędy - czy rzeczywiście to powszechny model?
Skrajności nie są dobre, nie tylko w pracy - ale wiecznie strofujący i zwracający uwagę szef nie motywuje. Zwracajmy uwagę, ale także chwalmy - mówią fachowcy od tych spraw. To nic nie kosztuje, a jest ważną informacją zwrotną. - Niestety, okazuje się, że z chwaleniem też mamy problemy - mówi psycholog Anna Krawulska.
Co robić gdy spotyka nas krytyka, która rani? Na to poradniki psychologiczne odpowiadają - oddzielmy nasze emocje od informacji, którą słyszymy. Spokój, cierpliwość - to przydaje się nie tylko w pracy - bez zbędnych emocji, nawet gdy coś nas bardzo zdenerwuje, spróbujmy spokojnie rozmawiać, nawet jeśli treść rozmowy nie jest dla nas miła.
Jak rozmawiać z drugim człowiekiem, jak zwracać uwagę? Jak się okazuje - to trudna sztuka. Zwłaszcza, że niektórzy nie umieją rozmawiać, a komunikują się tylko poprzez nieustające strofowanie rozmówcy.
Jest wiele sytuacji na co dzień, które utrudniają życie wszystkim. Stajemy się przez to rozdrażnieni, wybuchowi a mogłoby być zupełnie spokojnie, bo boimy się zwrócić uwagę a inny uważa, że jego to nie dotyczy .
Trzeba pamiętać o tym, że: " nie kradniemy dlatego, że stoi policjant ale dlatego, że tego się nie robi zgodnie z regułami współżycia społecznego"
jakie mogą odebrać czytelnicy którzy okazjonalnie zaglądają na wpisy ... .
Gdyż "to" co umieściłem w nawiasie nie odbiega
od obowiązujących norm i niewiele różni się od tych
uczonych współcześnie.
Wszystko zgodnie z tradycjami ,gdyż uczone i przekazywane
jak pałeczka we sztafecie kolejnym adeptom sztuki ... ("konwersaccji")
tego kraju .I ta kwestia dotyczy wszystkich ... .
Podejżeweam że nawet w szkołach średnich nie ma zasad czy
uczenia umiejętności prowadzenia rozmowy czy dyskusji ...
Dla przykładu można włączyć telewizor i pooglądać współczesne postawy
(pomijając tych wiekowych mówców z dyskusji publicystycznych)
Więc wysoki poziom intelektu prowadzi do labolatorium w którym
Bóg jeden wie co tam majstruje,a nie pośród ludzi,społeczeństwo
lub widzów.
A wysoki poziom radzenia sobie w najbardziej wrednych
i fałszywych grupach społecznych ,sprawia że można przeżyć
lub wyjść bez szwanku ...
Do oburzonej Pani, której ktoś raczył zwrócić uwagę. Portal e-poznan.pl jest pełen samochodów zaparkowanych tak, jakby ich kierowcy nie zauważyli znaków zakazu, albo wielkich znaków informujących o miejscu dla niepełnosprawnego.