NA ANTENIE: Poranne RozPOZnanie
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Dokąd jedziesz Wielkopolsko?

Publikacja: 04.10.2013 g.14:56  Aktualizacja: 04.10.2013 g.14:59
Poznań
Pięć tysięcy gospodarstw domowych odwiedzą ankieterzy, którzy opracowują Plan Transportowy dla Wielkopolski. Będą pytać o to czym i dokąd jeździmy najczęściej.
Nowy pociąg EZT - Wielkopolska - Adam Sołtysiak
/ Fot. Adam Sołtysiak

Plan trzeba opracować, bo na tej podstawie Wielkopolska będzie mogła w przyszłości starać się o unijne fundusze np. na budowę lub remont linii kolejowych. - Ankieterzy właśnie wyruszyli do wielkopolskich miast i wsi. Zapukają do drzwi, przedstawią się i będą pytać, o to dokąd ludzie jeżdżą do pracy, do szkoły, na zakupy. Chcemy dzięki temu uzyskać obraz zwyczajnego dnia i tras, które ludzie pokonują - mówi Szymon Fierek, wykonawca projektu.

Badania będą prowadzone także w pociągach i autobusach. Wyniki, po opracowaniu trafią na biurko wicemarszałka województwa Wojciecha Jankowiaka. Stanie się to na początku przyszłego roku. Podobne badania prowadzi już Poznań i Powiat Poznański.

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 2
inz 04.10.2013 godz. 17:42
Jest napisane 5 tys. gospodarstw a nie osób... Co prawda to tak czy inaczej kropla w morzu...
Szymon 04.10.2013 godz. 17:08
5 tys. z 3,5 mln osób zamieszkujących Wielkopolskę, to 0,14%... przy takiej próbie można prowadzić sondaże odnośnie poparcia partii politycznych, czy inne, gdzie do wyboru będzie kilka, kilkanaście odpowiedzi, natomiast gdy mowa o ankietach dotyczących transportu, to na całe województwo próba powinna wynosić min. 50 tys. osób, a i tak nie do końca by było to miarodajne.

Jeszcze kilka danych statystycznych:
5 tys. ankiet na województwo to średnio 142 ankiety na powiat.
5 tys. ankiet na województwo to średnio 22 ankiety na gminę
5 tys. ankiet na województwo to średnio jedna ankieta na 691 osób (to tak, jakby zapytać o potrzeby transportowe w Ostrowie Wielkopolskim 105 osób, w Wągrowcu 36 osób, a w Czarnkowie 17 osób, czy w Dolsku 2-3 osoby)

Tak więc z całą pewnością badania będą mało miarodajne, a odpowiedzi niejednokrotnie przypadkowe. Szkoda pieniędzy na takie badania, które niewiele nam powiedzą i są obarczone tak olbrzymim błędem. Może się okazać, że akurat w Dolsku 2 osoby jeżdżą najczęściej do Wrocławia, a pozostałe 1,5 tys. osób do Poznania.