Poseł odnosi się do rozmowy (opublikowanej przez tygodnik WPROST) między byłym politykiem Platformy Obywatelskiej Piotrem Wawrzynowiczem a nieznanym z imienia i nazwiska biznesmenem. Z kontekstu rozmowy wynika, że jest to prezes firmy deweloperskiej.
Z artykułu wynika, że Wawrzynowicz informuje go o potrzebie znalezienia przedsiębiorcy dla bliżej nieokreślonej inwestycji w Poznaniu. "Piotr Wawrzynowicz zachęcał swojego rozmówcę do udziału - jak to nazwał - w niedużej aferce, by zgodził się być inwestorem nie ponoszącym wydatku na pewne duże przedsięwzięcie budowlane, które ma sfinansować osoba nie ujawniona, czyli krótko mówiąc zaproponował rozmówcy, by ten był tzw. słupem; pada ksywa owego finansisty - "Wiśnia" - powiedział nam Tadeusz Dziuba.
Zdaniem polityka trop prowadzić mógłby do firmy deweloperskiej z okolic Poznania, nie chce jednak wskazywać konkretnego przedsiębiorcy. Poseł chce, by tym wątkiem podsłuchów (opublikowanych kilka tygodni temu) zajęła się prokuratura.