NA ANTENIE: W środku dnia
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Ekolodzy piszą do prezydenta ws. odorów

Publikacja: 29.07.2014 g.22:02  Aktualizacja: 30.07.2014 g.16:16
Poznań
Stowarzyszenie Ekologiczne Przyjaciół Ziemi Nadnoteckiej domaga się ustawy o smrodzie. Ekolodzy chcą uregulowania standardów jakości powietrza. List w tej sprawie wysłali do prezydenta Bronisława Komorowskiego.
prezydent komorowski w słupcu - sądy2 - Kancelaria Prezydenta RP
/ Fot. (Kancelaria Prezydenta RP)

Proszą go o podjęcie inicjatywy ustawodawczej. Prace nad ustawą antyodorową od 10 lat trwały w Ministerstwie Środowiska, w połowie ubiegłego roku zostały jednak przerwane. Do ekologów ostatnio  dotarło pismo, w którym resort środowiska informuje, że nie wprowadzi standardów jakości powietrza, których się domagają, ponieważ to obniżyłoby konkurencyjność polskiego przemysłu. Dlatego ekolodzy zdecydowali się zaapelować do prezydenta RP. 

W liście napisali, że problem dotyczy setek tysięcy osób, które mieszkają w pobliżu zakładów przemysłowych i ferm zwierząt. W upalne dni nie otwierają okien, ponieważ smród jest tak uciążliwy. Prezes stowarzyszenia przyjaciół ziemi nadnoteckiej nazywa taki stan rzeczy "sankcjonowaniem rodzaju przemocy psychicznej". Przekonuje, że smród powodują silny stres, a ten zakłóca funkcjonowanie organizmu i może doprowadzić nawet do śmierci.

Stowarzyszenie Ekologiczne Przyjaciół Ziemi Nadnoteckiej zapowiada, że poczeka trzy miesiące na podjęcie inicjatywy ustawodawczej przez prezydenta. Po tym czasie planuje  podjęcie kolejnych kroków - między innymi w Parlamencie Europejskim.

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 2
Hela 30.07.2014 godz. 23:36
Śmiłowo 28.07.2014 r.
Stowarzyszenie Ekologiczne
Przyjaciół Ziemi Nadnoteckiej
Śmiłowo, ul. Jachna 1
64-810 Kaczory



Sz. Pan

Bronisław Komorowski

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Prezydencie,


Zarząd Stowarzyszenia Ekologicznego Przyjaciół Ziemi Nadnoteckiej z siedzibą w Śmiłowie gm. Kaczory zwraca się do Pana z apelem o podjęcie, w trybie pilnym, inicjatywy ustawodawczej w sprawie prawnego uregulowania standardów jakości powietrza.

Od ponad 10 lat Stowarzyszenie podejmuje wysiłki na rzecz wprowadzenia wspomnianych wyżej regulacji. Są to działania kosztowne, biorąc pod uwagę społeczny wysiłek i zaangażowanie wielu obywateli oraz koszty finansowe. Stowarzyszenie nasze jest organizacją samoutrzymującą się ze składek i drobnych darowizn członków. Niestety napotykamy mur wynikający z oporu organów władzy publicznej, nie chcącej narazić się przedsiębiorcom, którzy w prowadzonej działalności emitują do powietrza różnego rodzaju emisje trudne do zniesienia. Skargi na odory są odrzucane z uwagi na brak przepisów w tym zakresie.
Setkom tysięcy lub nawet kilku milionom obywateli naszego kraju przyszło żyć w bliższej lub dalszej odległości od zakładów i wielkoprzemysłowych ferm hodowlanych, które emitując odory zawierające różnego rodzaju substancje i związki chemiczne nawet toksyczne, ograniczają ich prawa do wykorzystywania swoich własności zgodnie z przeznaczeniem, co stanowi ewidentne naruszanie prawa własności.
Odory uniemożliwiają otwieranie okien i przebywanie na powietrzu ograniczając prawa obywatelskie zawarte w Konstytucji RP, Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka i Karcie Praw Podstawowych Unii Europejskiej, w których zapisano, iż godność człowieka jest nienaruszalna, musi być szanowana i chroniona przez prawo. Odory mają również negatywny wpływ na zdrowie psycho-somatyczne, wywołują bezsenność , wpływają na powstawanie depresji, wzmagają agresję, naruszają zasady współżycia społecznego.
Sankcjonowanie bezprawia dot. emisji gazów do powietrza i zmuszanie obywateli do życia w takich warunkach jest przyzwoleniem na stosowanie przemocy psychicznej w tej formie i dyskryminacji, której efektem jest długotrwały stres, który może przyczynić się nie tylko do pogorszenia stanu zdrowia, ale powoduje rzeczywiste zmiany w organizmie niejednokrotnie trudne do leczenia i prowadzące do śmierci. (Ostatnie doniesienia prasowe informują również o wprowadzeniu przez USA bomb smrodowych, które bezpośrednio nie zabijają, ale powodują ucieczkę z pola walki).
Konstytucja RP w art. 32 stanowi, iż „ Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny”.
Resort środowiska odmawia wprowadzenia standardów jakości powietrza argumentując to koniecznością konkurencyjności polskiego przemysłu w stosunku do przemysłu krajów zachodnich. W interesie publicznym leży wprowadzenie koniecznych przepisów chroniących obywateli i ich interesów, którym przyszło żyć w sąsiedztwie zakładów emitujących odory.
Mamy wiedzę, iż od lat prowadzono jakieś prace nad unormowaniem tego smrodliwego tematu, ale bez rezultatów. Wydano tylko pieniądze podatników na różnego rodzaju opinie, ekspertyzy i opracowania. Miało być dobrze , a wyszło jak zwykle.
Ze społecznego punktu widzenia koszty działalności gospodarczej powinien ponosić ten, kto czerpie z tego zyski. Obniżanie kosztów działalności, jakkolwiek pożądane, nie może odbywać się kosztem osób nie prowadzących tej działaności.
Od Pana Prezydenta oczekujemy podjęcia natychmiastowych i zdecydowanych kroków, które z jednej strony będą chronić interes obywateli oraz wspierać przedsiębiorców w stosowaniu najlepszych i najnowocześniejszych technologii, które maksymalnie ograniczą emisję odorów.
Zależy nam na załatwieniu tej kłopotliwej sprawy w kraju, ale jeśli nie zostaną w trybie pilnym podjęte kroki zaradcze, zmuszeni będziemy prosić o pomoc Parlament Europejski. Mamy jednak nadzieję, że Pan Prezydent, jako głowa państwa i wszystkich Polaków nie pozostanie obojętny na krzywdę milionów swoich rodaków.

Z poważaniem i wyrazami szacunku.
Zarząd SEPZN












Do wiadomości:
- Rzecznik Praw Obywatelskich
- media
cz'ytacz 29.07.2014 godz. 23:02
A dlaczego hałas objęty jest jakimiś ustawami i paragrafami?
Albo nietykalność cielesna objęta jest ochroną prawną?
A nawet podobno i psychiczne znęcanie się jest potępiane
przez przedstawicieli gremiów parlamentarnych.
A SMRÓD ,wykrywany przez jeden ze zmysłów dla OSTRZEŻENIA
WŁAŚCICIELA PRZED ZAGROŻENIEM UTRATY ZDROWIA i przez to ŻYCIA
nie jest uwzględniany przez PRAWO tj PARLAMENTARNE GREMIA ...

Obronne zachowanie ustroju a przejawiające się w potęgowaniu mdłości
,torsji ,wymiotów ,zawrotów głowy które to powtarzające się objawy
prowadzą do utraty prawidłowych czynności życiowych i egzystencjalnych
a wynikłe z ŚWIADOMYCH DZIAŁAŃ ŚRODOWISK ODPOWIEDZIALNYCH
ZA TEN STAN RZECZY .Powinno być egzekwowane naprawą szkód moralnych
i psychicznych ... .
Zwłaszcza że HAŁAS można stłumić za pomocą środków własnych
niechybnego odbiorcy
A także SZKODLIWE DZIAŁANIE ŚWIATŁA ...
A smrodu nie można zniwelować przy pomocy środków własnych
bez ponoszenia dużych kosztów własnych poszkodowanego odbiorcy...

Cokolwiek za tym kryje się pewien fortel związany z pewnym
popularnym hobby a rozpowszechnionym poprzez niekulturalne
zachowania przy stole ,na bankiecie lub ,lub lub bardzo wielu lubi
to robić tzn wydawać niekulturalne odgłosy połączone z nieprzyjemną
wonią ...