Replika nawiązuje do przedwojennego posągu Chrystusa, który był częścią Pomnika Wdzięczności, stojącego przed drugą wojną światową na dzisiejszym placu Mickiewicza. Od lat w Poznaniu trwają starania by postawić monument nawiązujący do obiektu, który zburzyli hitlerowcy.
Elementem starań o odbudowę pomnika miała być wystawa "Wdzięczni za Niepodległość" z jej najważniejszym elementem - repliką figury Jezusa Chrystusa. Krytyk architektury Jakub Głaz negatywnie ocenia pomysł czasowego ustawienia figury na placu im. Adama Mickiewicza. Ma też uwagi do wyglądu figury. - Ona różni się znacząco od tej, która w pomniku stała przed wojną. Porównując archiwalne zdjęcia i to, co mamy obecnie, widać radykalną zmianę na gorsze, jeśli chodzi o kwestie proporcji i estetyki - uważa.
Rzeźbiarz Stanisław Mystek ekspert komitetu zajmujący się estetyką figury Chrystusa jest innego zdania. - Pomnik może ma jakieś ujemne strony estetyczne, ale jego idea jest niepowtarzalnie piękna - jego motto to: "Za odzyskaną Wolność - Naród".
Wieczorem komitet zdecyduje czy wobec braku zgody na wystawienie monumentu, w ogóle pojawi się on w Poznaniu, a jeśli tak - to gdzie stanie. Więcej o sprawie - tutaj.