Zakłócono przemówienia prezydenta Andrzeja Dudy, byłego prezydenta Lecha Wałęsy, prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka i wicepremiera Piotra Glińskiego. Uczestnicy uroczystości byli bardzo podzieleni między innymi w sprawie obecności na rocznicy Lecha Wałęsy. Jedni wiwatowali, a drudzy krzyczeli w jego stronę "TW Bolek" lub "hańba, hańba". - Po co było zapraszać Wałęsę, jak jest o nim powszechnie wiadomo? Zrobiono to chyba po to, żeby wywołać zamieszanie. Mam żal do dominikanów, że go tam wymieniali. Po co?- denerwował się jeden z widzów.
Innym nie podobała się obecność obecnego prezydenta Andrzeja Dudy. - Bardzo mi przykro, powinnam szanować prezydenta, ale uważam, że prezydent Duda nie jest prezydentem wszystkich Polaków, bo jest stronniczy, nie ma swojego zdania. Powinien nas prowadzić ktoś kto kocha Polskę, a nie tylko przekazuje myśli innych - powiedziała nam jedna z uczestniczących w uroczystości.
W trakcie przemówienia prezydenta Dudy grupa ludzi krzyczała "konstytucja, konstytucja". Inni gwizdali.
Wielu zgromadzonych było zażenowanych okrzykami z obydwu stron. - Tak podzielonego Poznania jeszcze nie widziałam. Źle się odnajduję z w tej sytuacji. Wolałam to, jak było 10 lat temu - skomentowała inna poznanianka.
Uroczystość 60 rocznicy zakończyło widowisko multimedialne w reżyser Jana Komasy.
Adam Michalkiewicz/szym
Teraz cała prawica czuje się oburzona zachowaniem ludzi. Widać to świetnie w sposobach relacjonowania przez Radio Merkury wczorajszych uroczystości. Zadam proste pytanie: Kto zaczął? Kto gwizdał i buczał w czasie obchodów powstania warszawskiego i na Powązkach? Kto wprowadził do naszej kultury takie niecne zachowanie, i nigdy go nie potępiał, tylko nawet jeszcze popierał? Kto teraz wszczyna dochodzenia przeciw policji, gdy policja próbowała zatrzymać prawicowych zadymiarzy w Gdańsku?
To się nie dziwcie, że teraz zbieracie tego żniwo, że druga strona zaczyna walczyć tymi samymi metodami, którymi Wy walczyliście i walczycie. Obrażacie się, że ktoś śmiał zakłócać przemówienie prezydenta Dudka, a sami co robiliście i robicie.
A Radio Merkury niech się postara chociaż rzetelnie relacjonować wydarzenia a nie obracać kota ogonem.
suchoj też pewnie z tego sortu
Poszło na pół Europy że Poznaniacy to jacyś dziwni są. Że ten ich "Czerwiec" to pewnie też jakaś granda.