To zwyczaj, który dotarł do nas z Ameryki. Dzieci przebierają się za zombie lub inne przerażające postacie, zwykle martwe. W poniedziałek szkoły mają jednak wolne, więc w niektórych placówkach już dziś odbyły się lekcje o Halloween. Niektórzy rodzice nie są z tego zadowoleni i nie posłali dzieci na pierwszą lekcję.
A czy Państwo obchodzicie Halloween? Jak pogodzić to z Dniem Wszystkich Świętych?
Rafał Regulski/am/szym
Owszem da się pogodzić i stosowne imprimatur uzyskać.
Wystarczy bowiem, gdy producenci halloweenowych gadgetów oraz hodowcy dyń, stosowną ofiarę na ręce episkopatu złożą.
Najlepiej 10 % zysku, jak to drzewiej przez długie wieki bywało.
Dzieci, jak i młodzież polska, winny - wzorem dziadków i rodziców swoich - Wielką Pokutę w tym dniu odprawiać.
Jak już wszem Wierzącym wiadomo, Pokutę Wielką (15 Października br) ok.100 000 Dziadków i Rodziców TEJ ogłupionej (halloweenem) polskiej latorośli, przed NAJWAŻNIEJSZĄ!!! w Polsce budowlą (w Częstochowie) odprawiło.
Wniosek z tego nasuwa się prosty.
Dzieci, wzorem starszych, winny także stosowną POSTAWĘ przyjąć.
Najlepiej w wory pokutne odziane, drogę krzyżową, tudzież marsze i inne ekspiacyjne celebracje odprawiając.
Ku chwale Pana Najwyższego i Kościoła panującego.
Uśmiech zaś i radość z życia winny łaskawe oblicza Pasterzy panujących - miłościwie na pokutujące owieczki patrzących - przyozdabiać.
Albowiem im jest (od Boga katolickiego) rajskie życie na TEJ ziemi przypisane.
Owieczkom zaś poddanym i smutnym, TYLKO po śmierci.
Po odpowiednich opłatach i specyficznych - przed śmiercią udzielanych - czarach zresztą.
Amen.