Mężczyzna sprzedawał przez internet tabletki dla mężczyzn, które miały poprawiać sprawność seksualną. W tym celu stworzył stronę internetową. Dzięki niej znalazł ponad półtora klientów z różnych stron Polski. Zamówiony towar wysyłał paczką pod wskazany adres.
Policjanci w mieszkaniu 22-latka znaleźli prawie 5 tysięcy tabletek. Mężczyzna złamał przepisy ustawy o prawie farmaceutycznym. Za sprzedaż nielegalnego leku grozi mu do dwóch lat więzienia.