Kontrola miała związek z wydarzeniami ze stycznia, kiedy pomocy w szpitalu szukali rodzice 3-letniego Mateusza. Tam usłyszeli, że powinni skorzystać z pomocy lekarza rodzinnego. Mimo wizyty w przychodni chłopiec zmarł.
Matka chłopca szukała pomocy w szpitalnej Izbie Przyjęć. Dlatego wielkopolski NFZ kontrolował jej działalność. Wnioski już są. - Negatywnie oceniono organizację udzielania świadczeń w izbie przyjęć Szpitala Dziecięcego przy ul. Krysiewicza. Zobowiązano placówkę do nie odsyłania pacjentów z izby przyjęć bez zbadania przez lekarza - mówi Magdalena Rozumek-Wenc z wielkopolskiego NFZ
Szpital nie zgadza się z ustaleniami kontrolerów i się odwołuje. Jak mówi dyrektor Jacek Profaska wyniki kontroli nie są ostateczne. - Zdanie musi zabrać centrala NFZ. Dopóki to się nie stanie, wyniki będą nieprawomocne, a kontrola zakończona - zwraca uwagę. Dyrektor Profaska podkreśla, że kontrolerzy ministerstwa zdrowia, którzy wcześniej badali sprawę, nie znaleźli nieprawidłowości.
Wielkopolski NFZ po zakończeniu kontroli nałożył na szpital karę w wysokości ponad trzech tysięcy złotych, ale ta decyzja na razie nie jest prawomocna. Śledztwo w sprawie śmierci chłopca prowadzi poznańska prokuratura. Z opinii biegłych, która dotarła do śledczych wynika, że dziecko zmarło z powodu ostrej niewydolności oddechowo-krążeniowej, która wystąpiła z powodu przewlekłych schorzeń, związanych z wadami rozwojowymi chłopca.
Wysokość kary to kpina !!!!
psycholog i miał min badać i oceniać personel ,toby TESTY MIAŁY WYNIKI NEGATYWNE
Płacz i rozpacz byłaby ogromna ...,lecz pacjent lub uczeń zyskałby DOBRY MATERIAŁ
LECZNICZY I DO NAUCZANIA.
A tak to często KUTWA wychowuje KUTWĘ by ta rodziła KUTWĘ ... .
Więc nie ma co zganiać na pacjentów że dziedziczą choroby psychiczne
np skłonność do przedwczesnego umierania w różnych formach i sposobach.
Gdyż GANGRENA JEST PRZENOSZONA METODĄ KROPELKOWĄ.
Dobrze że ZŁY ksiądz nie piastuje swojej funkcji wielopokoleniowo i rodzinnie
(o co się do niedawna domagali) gdyż musianoby zapędzać wiernych siłą do kościoła.
Co i tak jest po części niejawnie praktykowane...
panuje prawdopodobnie KLAUZULA SUMIENIA ale dla NFZ .
Na klauzulę sumienia dla szpitala powołał się też prawdopodobnie kontroler z NFZ
wymierzając karę TRZECH TYSIĘCY ZŁOTYCH
ZA Ś M I E R Ć DZIECKA !!!!
Trzy tys zł. można zażądać od lakiernika za spapranie lakieru .