Czy Poznań jest miastem dobrze i ładnie oświetlonym? Czy w mniejszych miejscowościach nie oszczędza się na ulicznym oświetleniu? Przed nami najciemniejszy czas - długie noce, krótkie dni - będziemy skazani na korzystanie ze źródeł sztucznego światła - w domu i na ulicach. Dobrze oświetlone ulice, parki, drogi - to podstawa naszego bezpieczeństwa i dobrego samopoczucia. Pojawiają się też nowe sposoby na to jak oświetlać ulice i jednocześnie oszczędzać.
Poznań wydaje na oświetlenie ponad 20 mln złotych rocznie. Na jakich zasadach włączane są lampy? Zasada jest prosta - słońce wschodzi - światło gaśnie. Chociaż w praktyce może być różnie. Wielu mieszkańców narzeka jednak na godziny wyłączania lamp. Chodzi zwłaszcza o poranki.
Radny osiedlowy ze Starego Miasta Andrzej Rataj zwraca uwagę na miejsca, które są jego zdaniem oświetlone w niewystarczający sposób. Mamy jeszcze dużo ciemnych zaułków i sytuacji nie rozwiąże raczej "światło na czujkę", które zapala się wraz z nadejściem pieszego. Piotr Grocholewski, dyrektor poznańskiego oddziału spółki Enea odpowiedzialnej za oświetlanie ulic mówi, że właśnie teraz na ulicach polskich miast dochodzi do oświetleniowej rewolucji. Pojawia oświetlenie ledowe. W czym LEDY są lepsze od dotychczasowego oświetlenia?
Po latach eksperymentów właśnie światła ledowe zaczną dominować w oświetleniu - nie ma wątpliwości dyrektor Grocholewski
Czy zawsze to tylko lampy uliczne decydują o dobrym oświetleniu? W mieście jest także wiele innych podświetlanych miejsc - pomników, zabytków. Również one decydują o tym, że miasto po zmroku wygląda ładniej, a przy okazji - ludzie w takich oświetlonych miejscach czują się bezpieczniej.
Nowoczesne oświetlenie poznański Zarząd Dróg Miejskich zastosował na ulicach Pustej i Bożeny. Inaczej świecą latarnie także na ul. Głogowskiej.
Zajrzyjmy jeszcze na poznański Stary Rynek, który jako centrum turystyczne, powinien być dobrze oświetlony i wyglądać ładnie. - Goście powinni się tym miejscem zachwycać, także wieczorową porą - mówi radny osiedlowy, Andrzej Rataj.
Czy nasze rodzinne miasta i miejscowości są dobrze i ładnie oświetlone? Czy oświetlenie jest na tyle wystarczające, ze czują się Państwo bezpiecznie - na ulicach, w parkach, na osiedlach? Gdzie są miejsca, w których lamp ulicznych jest za mało, ciemni "że oko wykol", a może są takie, gdzie latarni jest za dużo? Zapraszamy do dyskusji na antenie i w internecie.
Objazd kierowany jest dołem przez miasto w kierunku Poznania.!
W kierunku Zielonej G normalny ,kontrolowany przez Policję
wyjaśnić tym którzy W OGÓLE NIE ROZUMIEJĄ ZABAWY W KRUGERA i SENSU
FILMOWEGO SERIALU "KOSZMAR Z ULICY WIĄZÓW''
Że to była taka filmowa zabawa mocno okraszona scenami drastycznymi
Kiedyś film prezentowany omal w konspiracyjnych warunkach okraszonych
mianem domowym DVD ... .
Dziś takie filmy stały się POPkulturowymi standardami (czasami praktykowanymi
w rzeczywistości i odbieranymi jako część lub kawałek pikantnej
rzeczywistości).
Cokolwiek w tym kraju jest to cykl zakorzeniony w tradycji z takimi postaciami
jak Pluta ,''CZARNA WOŁGA'',Jakiś kanibal z pod tamtąd ... i odwieczna ciekawość
zwłaszcza wtedy gdy społeczności a zwłaszcza młodzi czują się bezpiecznie.
WIĘC PROSZĘ NIE KUSIĆ LOSU
pt "Moje Miasto nocą" z udziałem w tym utworze Kajah .
Oczywiście tamte utwory to na marę stylu STYL-u RETRO ...
pokwapić się o jakieś refundacje za poniesione koszty ...)
gdyż wszyscy nie musieli oglądać "Koszmaru z Ulicy Wiązów"
czy też znać Krugera ... .
Za co przepraszam gdyż sam lubię poczytać sensacyjne i kryminalne
przygody w lokalnej gazetce ,-zwykle nudnej i najwyżej okraszonej
o kolizje lub ściemy ...
nie otrzymałem ani feniga zwrotu za poniesione koszty)
pokwapić się o jakieś refundacje za poniesione koszty ...)
gdyż wszyscy nie musieli oglądać "Koszmaru z Ulicy Wiązów"
czy też znać Krugera ... .
Za co przepraszam gdyż sam lubię poczytać sensacyjne i kryminalne
przygody w lokalnej gazetce ,-zwykle nudnej i najwyżej okraszonej
o kolizje lub ściemy ...
Tam gdzie ktoś tłucze i rozwala lampy ,to nienależy ich montować tylko posyłać
tam patrole Straży lub Policji ... .
Można się domyślić iż przechodniom i użytkownikom zależy na tym aby
było tam ciekawie a i też sensacyjnie lub kryminalnie.
Niestety boimy się wszyscy ,-jedni bardziej inni mniej i Straży M w takim miejscu
jak na lekarstwo ... .
W ostatnich czasach nawet dostrzegłem iż nawet nastolatki płci żeʼnskiej przestały się bać
Mało stały się odważne (a może bojowo nastawione do innych...)
I w grupach przesiadują w takich duktach w których opary,ciemne zaułki,
bagienne wyziewy jak z filmu z "Ulicy Wiązów" i nieszczęsnym Palaczem Krugerem
dopełnia uroków "Gorączki Sobotniej Nocy"
Ale wszystko to dzieje się w ramach akcji "Bezpieczne Miasto" w którym
Kruger -raz na zawsze ...,ostatecznie...,bez wyjątku ... ,z finałem którego nigdy nie będzie trzeba
powtórzyć ...
Oświetlenie nocą jest czasami potrzena, ale chyba czasami przesadzamy. Potem będzie tak jak było parę lat temu w Nowym Jorku, gdy zabrakło prądu, to ludzie dzwonili na policję i inne służby z informacją, że na niebie widać jakieś świecące punkty. Ludzie pierwszy raz zobaczyli gwiazdy.
Pozdrawiam!