NA ANTENIE: 01:00 Klasyka muzyczna II/
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Janusz Palikot przeprasza Wronki

Publikacja: 05.05.2016 g.15:09  Aktualizacja: 05.05.2016 g.15:18 Andrzej Ciborski
Poznań
"Honor wronczan został uratowany" - tak burmistrz Mirosław Wieczór skomentował finał procesu, który z prywatnego oskarżenia wytoczył Januszowi Palikotowi.
Palikot w Poznaniu  (2) - Magdalena Konieczna
/ Fot. Magdalena Konieczna

Sprawa zakończyła się ugodą. Adwokat polityka zgodziła się na przeproszenie mieszkańców Wronek, pracowników urzędu i burmistrza oraz na wpłatę 2 tysięcy złotych na Caritas.

- Ja Janusz Palikot przepraszam mieszkańców miasta gminy Wronki, pracowników urzędu i burmistrza Mirosława Wieczora za to, że w 23 czerwca 2013 roku we Wronkach powiedziałem nieprawdę na ich temat. Zostałem wprowadzony w błąd przez lokalną dziennikarkę - odczytała na sali mecenas Anna Kubica.

Wydarzenia, których dotyczą przeprosiny, były – jak na Wronki – burzliwe. Kilkunastoosobowy wiec Janusza Palikota był zagłuszany przez mieszkańców i grupę młodych ludzi z biało-czerwoną flagą. Tych ostatnich w internecie określono „narodowcami” sugerując wyraźnie, że określenie to ma charakter pejoratywny. Bardziej dosadny był sam polityk, który wołał w ich kierunku „nie oddamy Polski faszyzmowi”. Było to w 2013 roku.

- Sądy nierychliwe, ale sprawiedliwe – komentuje Mirosław Wieczór. - Kiedy pan Janusz Palikot był posłem apelowałem do niego o zrzeczenie się immunitetu, ale on tego nie zrobił. Do procesu doszło dopiero wtedy, gdy przestał być posłem - dodaje.

W tekście przeprosin jest mowa o lokalnej dziennikarce, która miała wprowadzić w błąd Janusza Palikota. Przyszłość pokaże, czy nie będzie to podstawą do wszczęcia kolejnego procesu.

Andrzej Ciborski/szym

http://radiopoznan.fm/n/Elt4ht
KOMENTARZE 9
cz'ytacz 10.05.2016 godz. 10:20
Nie mogę się doczytać gdyż widnieje tam nagłówek HORROR WRONCZAN
czy też HONOR WRONCZAN?.
Jak na dziś to ta pierwsze sformułowanie jest aktualne ...

Halo !.Halo ! Łączymy się z Poznaniem !
Zapytamy się ,czy już pływają ... ?
niepatriota 07.05.2016 godz. 03:16
To ciekawe, że w spotkaniach jednych polityków można przeszkadzać a innych nie. Właśnie w tych dniach policja skierowała do sądu wnioski o ukaranie protestujących zakłócających spotkanie w pani Anders w Suwałkach, kandydatki na senatora z ramienia PiS.
cz'ytacz 05.05.2016 godz. 20:41
A po co on tam pojechał ?.Czy czas rozmywa treść przesłania z jakim polityk wypełnia swoją
misję???
Zastanawiam się nad banałami opanowanymi przez scenę polityczną dzięki temu że kogoś
nie odsunięto od rządów !?.
Tak więc myślę niepoważnie o Anonimowych Politykach którego to członkowie ugrupowania
nie zostaną ujęci i doprowadzeni na przesłuchanie ;z przyczyn prozaicznych ?


obserwator 05.05.2016 godz. 19:33
no i pokazane manipulacje i kłamstwa tej" dziennikarki" .Palikot przyznaje publicznie kto go wprowadził w błąd !!!
love wieczór 05.05.2016 godz. 19:28
Brawo burmistrz Wieczór za determinację i obronę honoru !
patriota 05.05.2016 godz. 19:20
tak kończą ci co słuchają" tej dziennikarki" , niestety .Moje" kondolencje" Janusz - przyjaciół trzeba umieć wybierać
Polak 05.05.2016 godz. 18:20
Dobrze, że ten pan (Janusz P.) zniknął z życia publicznego. Mam nadzieję, że na stałe. Cóż, można jeszcze liczyć na polskie sądownictwo :) No i czas pokarze, czy za jakiś czas nie przeczytamy o przymusowych "przeprosinach" lokalnej dziennikarki. Człowiek, który ma problemy z pamięcią (słynne zapomnienie wpisania samolotu w oświadczeniu majątkowym) nie powinien wypowiadać się publicznie... Finału politycznej kariery temu panu nie zazdroszczę :_)
Dydlok 05.05.2016 godz. 18:02
Brawo Janusz Palikot, że potrafisz się przyznać do błędu. Masz nauczkę na przyszłość. Z takimi "dziennikarzami" się nie pracuje!
hetman 05.05.2016 godz. 17:10
Na szczęście Palikot jak i cała reszta czerwonych prymitywów zniknęli nam z oczu. Tak się kończy plucie na chrześcijańskie wartości w katolickim kraju.