Towar zginął podczas transportu z Egiptu do Polski. Spodnie zamówiła kaliska firma odzieżowa. Jest pewne, że towar został zapakowany w Egipcie, ale do Polski nie dopłynął. Spodnie zniknęły dwa lata temu, ale dopiero teraz prokuratura informuje o śledztwie.
Egipcjanie zapewniają, że towar wysłali w zaplombowanym kontenerze. Kaliska firma wyceniła straty na pół miliona złotych.