NA ANTENIE: Noc u Berniego
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Kara za race - kocioł czy cały stadion?

Publikacja: 20.10.2014 g.10:15  Aktualizacja: 26.10.2015 g.12:35
Poznań
Wojewoda wielkopolski zdecyduje w środę, czy niedzielny mecz Lecha Poznań z Górnikiem Łęczna odbędzie się przy pustych trybunach.
stadion race na meczu Lech - Bełchatów - Tomasz Cierzniak
/ Fot. Tomasz Cierzniak

Po odpaleniu przez kibiców rac podczas październikowego spotkania z GKS-em Bełchatów Piotr Florek oczekuje od klubu jasnej deklaracji, że kibice z tzw. kotła nie wejdą na spotkanie. W przeciwnym wypadku stadion zostanie zamknięty. - Żeby nie było takiej sytuacji, jaka nieraz była, że trybuna nr II jest zamykana, a kibice z tej trybuny przychodzą na mecz, są na innych trybunach i jeszcze wywieszają transparent z hasłem "wszystkich nas nie zamkniecie". Klub musi podjąć decyzję, bo dotąd nic nie robił w sprawie bezpieczeństwa - mówi Florek. (cała rozmowa poniżej)

Komisja Ligi zdecydowała ostatnio o zamknięciu II trybuny na dwa spotkania. Policja chce zamknięcia całego stadionu, albo wyłączenia "kotła" na trzy mecze. Na razie klub nie wydał oficjalnego oświadczenia w tej sprawie. Do mediów dotarł natomiast apel sponsora klubu. Prezes STS pisze o "patriotycznej oprawie meczowej" i prosi wojewodę o to, by nie zamykał stadionu. Piotr Florek twierdzi, że o takim liście nie słyszał, a w kwestii niedzielnego meczu wszystko zależy od postawy klubu.

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 6
libero 21.10.2014 godz. 20:19
He he he hetman ma kraty na kineskopie
Kolo 21.10.2014 godz. 10:46
Hetman widział mecz z bliska! Usiadł tuż przed telewizorem, ale i tak się bał, że mu "kibole" z ekranu wyskoczą i dadzą łomot.
Andrzej 20.10.2014 godz. 19:28
Hetman, ty kiedyś widziałeś mecz z bliska?
baran 20.10.2014 godz. 18:34
Własnie chcmy w niedzielę jechać rodzinnie na mecz. Mam nadzieję, że oprawa bedzie jak sie patrzy-z sektora dzieciecego wszystko widać. Jak panu wojewodzie race przeszkadzaja to może niech usiądzie w sektorze po przeciwnej stronie?
hetman 20.10.2014 godz. 15:04
Mam nadzieję,że pan wojewoda będzie nieugięty i zrobi porządek z tą bandą małoletnich krzykaczy.
Andrzej 20.10.2014 godz. 11:15
Florek to szkodnik i oszołom, tyle w temacie. Od dawna nie ma żadnego zagrożenia niczyjego życia ani zdrowia na stadionie. Władza lubi rozwiązywać problemy, które sama stwarza. Kiedyś to już było.