NA ANTENIE: PIERWSZA PLANETA OD SŁOŃCA
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Kolej otwarta na niepełnosprawnych?

Publikacja: 23.10.2014 g.15:04  Aktualizacja: 23.10.2014 g.15:14
Poznań
Niepełnosprawni nie muszą już zgłaszać 48 godzin wcześniej zamiaru przejścia z peronu na dworzec kolejowy w Nowym Tomyślu. O sprawie zrobiło się głośno, gdy niepełnosprawną na wózku musieli przenieść z peronu policjanci.
dworzec_pkp_nowy_tomysl - Policja/Poznań
/ Fot. (Policja/Poznań)

Żeby to zrobić zgodnie z przepisami powinna albo skorzystać z podziemnego tunelu, albo 48 godzin wcześniej zgłosić chęć przejechania "górą" przez tory. W wydostaniu się z dworca, kobiecie pomogli wtedy policjanci. Kolejarze zapewniają, że do takiej sytuacji doszło po raz ostatni.

Z myślą o niepełnosprawnych pasażerach kolejarze zdecydowali o wprowadzeniu w Nowego Tomyślu nowego rozwiązania. Nie trzeba już zgłaszać swojego przyjazdu 48 godzin wcześniej, tylko jak mówi Mirosław Siemieniec z PKP PLK, wygląda to tak, że pasażer zgłasza w kasie biletowej chęć skorzystania z przejścia naziemnego przez tory. Kasjerka zadba o to, by przejście zostało udostępnione.

To rozwiązanie dla osób, które chcą z Nowego Tomyśla odjechać. A co z tymi, którzy wysiedli na peronie i nie mogą się z niego wydostać? Jak tłumaczy Siemieniec powinni wcześniej, np. będąc na najbliższej stacji zadzwonić do Nowego Tomyśla i poprosić o udostępnienie przejścia.

Z takiej możliwości mogą jednak skorzystać tylko osoby, które wiedzą, że dworzec w Nowym Tomyślu nie jest dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. Jeśli kogoś ta sytuacja zaskoczy, na miejscu może zadzwonić po obsługę i, jak zapewnia przedstawiciel PKP PLK, nikt nie będzie musiał czekać 48 godzin, albo prosić o pomoc policjantów.

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 0