Roczne obroty przekraczają 200 milionów złotych. Kontrola jest następstwem nieprawidłowości, które Komisja Rewizyjna Sejmiku wykryła w innej spółce - Szpitale Wielkopolski. Zdaniem radnych, wydawano tam pieniądze na promocję, która wcale nie była konieczna.
Opozycyjni radni twierdzą, że brakuje nadzoru nad spółkami należącymi do samorządu województwa. Pierwsze 10 faktur z Kolei Wielkopolskich - wybranych losowo - radni mają już do dyspozycji. Oprócz tego protokoły z kontroli zewnętrznych. Spółka przygotowuje też zestawienie wszystkich faktur dotyczących promocji Kolei Wielkopolskich.
Dyrektor Departamentu Transportu Jerzy Kriger nie boi się wyników audytu. Jak mi powiedział, jak się chce, zawsze się coś znajdzie, ale promowanie transportu zbiorowego zawsze ma sens. - My chcemy przyciągać jak najwięcej pasażerów i ja zachęcam prezesa spółki, żeby reklamował firmę nawet przez księży proboszczów - mówi Kriger.
Kalendarz prac Komisji rewizyjnej został zmodyfikowany ze względu na kampanie wyborczą. Ponieważ niektórzy radni kandydują, do 25 października prace wstrzymano. Raport z kontroli poznamy więc na listopadowej sesji sejmiku.
Wojciech Chmielewski/jc/int