Jezioro Niepruszewskie będzie podzielone

Jutro uczelnia wybierze nowego rektora. Od dawna mocnym kandydatem jest profesor Andrzej Tykarski. W ostatniej chwili do walki z nim stanęła doc. Anna Posadzy-Małaczyńska. Według Małaczyńskiej jej konkurent jest faworyzowany ponieważ uczelnia skróciła kampanię o miesiąc. - Po mojej decyzji o kandydowaniu było od razu przyśpieszenie. Szanse są zupełnie nierówne - mówi.
Małaczyńska uważa, że jej kontrkandydat - profesor Andrzej Tykarski - zbudował układ. Prosiliśmy profesora o odpowiedź - od kilku dni nie odbiera telefonu.
"Nie złamaliśmy terminów tylko przyspieszyliśmy kampanię" - tak na zarzuty odpowiada przewodnicząca uczelnianej komisji wyborczej profesor Ewa Nowak-Markwitz. - Jeżeli ktoś zamierza startować, to się do tego przygotowuje. To sprawa kandydatki, że tak późno podjęła decyzję - mówi.
Profesor Małaczyńska czuje się szykanowana. Chciała nagrywać swoje spotkanie ze studentami. - Nie pozwolono mi na to, twierdząc, że nie ma takiego zapisu w regulaminie - mówi. - Decyzję podjęto nie na podstawie regulaminu, ale decyzji komisji - odpowiada szefowa komisji.
Pikanterii sprawie dodaje fakt, że profesor Małaczyńska złożyła zawiadomienie na swojego konkurenta do rzecznika dyscypliny zawodowej przy Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Zarzuty - mobbing. Postępowanie w tej sprawie trwa.
Maciej Kluczka/pś/szym
W sprawie powyższej informacji otrzymaliśmy prośbę rzecznika prasowego uczelni o sprostowanie. Poniżej publikujemy je w całości:
Sprostowanie prasowe
· Spotkania wyborcze kandydatów na Rektora – zarówno z pracownikami, jak i studentami – były rejestrowane w systemie audio. Zgodnie z prośbą dr hab. Anny Posadzy – Małaczyńskiej, nagrania te zostały Pani Docent udostępnione.
· Tryb i harmonogram wyborczy ustala Uczelniana Komisja Wyborcza składająca się z 15 osób, przedstawicieli różnych środowisk uczelni, dbających o przestrzeganie przepisów prawa. Określenie terminów wyborów, zgodnie z regulaminem leży w kompetencji niezależnej od kandydatów Komisji i przypisywanie jej faworyzowania jednego z kontrkandydatów jest naruszeniem dobrego imienia zarówno członków Komisji, jak i Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu.
· Podnoszone przez Panią Docent Annę Posadzy – Małaczyńską kwestie dotyczą lat 2012-2013, gdzie Uniwersytet Medyczny w Poznaniu nie stwierdził podstaw do wszczęcia procedury prawnej. Stanowisko to potwierdził rzecznik dyscyplinarny przy Ministrze Nauki i Szkolnictwa Wyższego, który postanowił umorzyć postępowanie wyjaśniające w tej sprawie w dniu 2 lipca 2015 roku. Powoływanie się przez Panią Docent Annę Posadzy – Małaczyńską na kwestie mobbbigu jest nadużyciem poprzez wykorzystywanie niepotwierdzonych zarzutów wobec kontrkandydata w okresie wyborczym, bowiem w żadnej instancji nie udowodniono takowych zachowań. Trwająca procedura jest jedynie odwołaniem Pani Docent, od dotychczasowej, korzystnej dla profesora Tykarskiego decyzji rzecznika Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
Prof. dr hab. Marek Ruchała
Rzecznik Prasowy UMP