Z podpoznańskiego Stęszewa do Środy Wlkp zwykłą drogą trafił nietypowy list: nadawca (zapewne z niewiedzy) na kopercie umieścił adres internetowy adresata. Mimo to list trafił we właściwe ręce.
http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 7
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Radio Poznań SA.
Ostatnio wysylalem list polecony za potwierdzeniem odbioru (PP Katowice). Wrocil do mnie ze wzgledu na brak numeru domu na przodzie koperty. Adnotacja o nieznanym adresie zostala umieszczona na zwrotce, tuz pod pelnym adresem.
juzeff 19.08.2010 godz. 14:22
To niedorzeczne! Jestem przekonany, że list dotarł pod wskazany adres z uwagi, że przy listach poleconych zamieszcza się POTWIERDZENIE NADANIA,gdzie dokładnie należy wpisać dane nadawcy oraz adresata. Równie dobrze nadawca mógłby wysłać białą, nieopisaną kopertę i też list dotarłaby pod wskazany adres. Poza tym taki zapis adresu e-mail, jaki widać na zdjęciu, jest niepoprawny. Z kolei w Środzie Wlkp jest raczej jedna Gazeta Średzka, więc w ostateczności nie jest trudno ustalić w tym wypadku adresu odbiorcy.
ewa 19.08.2010 godz. 13:25
przecież to jest polecony, a w takim wypadku pani z okienka sprawdza dane!