Chlebek miłosierdzia przypomina wyglądem zmniejszony bochenek. Jego cena to 3 złote. Zyski ze sprzedaży pomagają w organizowaniu np. śniadania wielkanocnego dla najuboższych Gnieźnian. - Co roku przygotowujemy taki poczęstunek dla około 100 osób - mówi dyr Caritas Ks Krzysztof Stawski.
- W parafiach chlebki rozchodzą się bardzo szybko. Np. w Kłecku w ciągu jednego dnia - zapewnia proboszcz, ksiądz Mirosław Kędzierski. Część zysku zostaje w parafii i za to m.in. na święta dla chorych i starszych parafian oraz rodzin wielodzietnych przygotowujemy świąteczne paczki. Dla dwanaściorga dzieci parafia też funduje obiady szkolne. Zajmują się tym parafialne zespoły Caritas.