Wymierzyli mu 500-złotowy mandat.
Podczas kontroli kiermaszu inspektorzy stwierdzili szereg nieprawidłowości. Produkty łatwo psujące były przechowywane poza urządzeniami chłodniczymi lub w lodówkach, które nie utrzymywały odpowiednich temperatur. Okazało się także, że sprzedający nie zabezpieczyli artykułów spożywczych przed zanieczyszczeniem. Na kiermaszu nie było oznaczeń w języku polskim, a sprzedawcy nie mieli dostępu do toalet i bieżącej wody.
Mandatami Sanepid ukarał też prowadzących placówki gastronomiczne na zakończonych w tym tygodniu targach Polagra. Inspektorzy skontrolowali 15 punktów. Wystawili 300 i 200-złotowy mandat za to, że pracownicy nie mieli odzieży ochronnej, a w restauracji nie zachowano higieny podczas produkcji.
mk/szym