W niewielkim lasku zauważył parcianą torbę. Gdy sprawdził jej zawartość natychmiast zadzwonił na policję - mówi rzecznik prasowy turkowskiej policji - Paweł Kąciak. Ciało noworodka było normalnie rozwinięte,
Nie wiadomo, czy kiedy porzucono chłopczyka jeszcze żył. Nie znana jest bezpośrednia przyczyna śmierci dziecka. Na te i inne pytania odpowie sekcja zwłok.
i nauczać i promować idiotyczną antykoncepcję NATURALNĄ , od tego czasu
lawinowo wzrosła liczba zabójstw dzieci nowo narodzonych .
Jeżeli ksiądz na lekcji RELIGII uczy i instruuje dzieci o seksie oralnym ,
a nie uczy jak prawidłowo założyć prezerwatywę
to jest to kolejny przykład ,że lekcje RELIGII nie mają kompletnie sensu i są zbędne.
Ale każdy uczy tego w czym czuje się MISTRZEM !
Prezerwatywy, to grzech.
Tabletka "po", to prawie zabójstwo.
Aborcja, to zbrodnia.
Nowo narodzone dzieci na śmietnikach, w torbach, w lodówkach, w beczkach, duszone, "upuszczane",
czy topione, to polska normalność.