NA ANTENIE: 01:00-02:00 KLASYKA II/
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Meble wymieniamy co siedem lat!

Publikacja: 17.03.2017 g.12:01  Aktualizacja: 18.03.2017 g.09:40 Magdalena Konieczna
Poznań
Polacy się zmieniają. Nie kupujemy już mebli na całe życie.

Młodzi zmieniają wystrój mieszkań i domów nawet co kilka lat. Chcą zupełnie inaczej aranżować przestrzenie niż rodzice i częściej też wprowadzają zmiany w swoim otoczeniu. Ruch na rynku krajowym potwierdzają producenci mebli, którzy przyjechali do Poznania na targi tej branży. W Poznaniu kończą się największe w Europie Środkowo-Wschodniej targi branży meblarskiej. To największa wystawa polskich producentów mebli. W Poznaniu zamawiają je kupcy z całego świata - nie tylko z Europy, ale też ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Chin i Australii.

Z badań prowadzonych przez producentów mebli wynika, że nawet dwie trzecie Polaków deklaruje konieczność wymiany mebli w swoim mieszkaniu. Częściej są to osoby młode, około 30-letnie i częściej panie niż panowie. Ponad połowa pytanych odpowiedziała, że zamierza zmienić wystrój wnętrz w najbliższym czasie i w związku z tym kupi też nowe meble.

Czy podążają Państwo za trendami, czy cena jest jednak barierą? Wolimy solidne drogie meble na dłużej - czy lepiej  zapłacić mniej, by po kilku latach znów zmienić wystrój wnętrza? Czym kierujemy się przy zakupach? Podglądamy trendy czy jednak wygoda jest dla nas najważniejsza? A może... sami bawią się Państwo w odnawianie, zmienianie wyglądu, np. przemalowywanie mebli, albo nawet w zmianę ich funkcji?

http://radiopoznan.fm/n/rD4wi1
KOMENTARZE 1
'cz'ytacz 17.03.2017 godz. 18:30
O ile rozumiem różne gusta w sferze szaf ,komód,kredensów i innych stolarskich kast
to nie pojmuje by byli tacy którzy lubią meble tapicerowane wypełnione twardą wyściółką lub
i tym podobnymi akcesoriami w typie spanie od
pokoleń w tym samym łóżku w którym (ostatecznie)
i umarł pradziad i dziad i Ojciec łącznie z damskimi
odpowiednikami praprzodkiń .
No cóż ! I moda na zabytki klasy RETRO też musi mieć
swoje granice !