NA ANTENIE: Serwis informacyjny
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Miasto straciło 2 tys. metrów kwadratowych

Publikacja: 28.07.2015 g.18:35  Aktualizacja: 28.07.2015 g.23:13
Poznań
Ktoś wymieniał mieszkanie 30-metrowe na 200-metrowe, a potem wykupował je z bonifikatą.
Jarosław Pucek z ZKZL - Radio Merkury
/ Fot. (Radio Merkury)

Przy ZKZL-u nie będzie już biura zamiany mieszkań. Zlikwidował je nowy prezes Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych w Poznaniu. Paweł Augustyn powołuje się na wyniki wewnętrznego audytu.

Jego poprzednik, Jarosław Pucek, jest zaskoczony zarzutami. Przypomina, że zarząd był nagradzany za działalność biura zamian. "Rzucanie czegoś takiego w eter świadczy o tym, że ktoś ma dużo złej woli" - mówi Pucek.

Nieoficjalnie mówi się, że powodem likwidacji biura mogą być spory personalne.

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 3
adonis 30.07.2015 godz. 17:20
10 milionów zniknęło z budżetu miasta
Jeszcze kilka miesięcy temu prezes Jarosław Pucek chwalony był przez Prezydenta Poznania Ryszarda Grobelnego, za genialne prowadzenie Biura Zamiany Mieszkań, ba nawet chyba została panu prezesowi Puckowi przyznana nagroda za ten - tak doskonały - pomysł i jego wdrożenie.
Nie minął rok, a okazuje się że pomysł był rzeczywiście doskonały, tyle tylko że akurat nie Miasto Poznań było beneficjentem tego pomysłu. Biuro Zamiany Mieszkań pod szyldem prospołecznej działalności umożliwiającej lokatorom komunalnym zamianę mieszkań. W rzeczywistości stało się ono mechanizmem służącym do wykupu przez podstawione osoby (np. Czyżyka) bardzo atrakcyjnych lokali miejskich.
Obecny zarząd ZKZL szacuje, że w wyniku tych manipulacji z zasobów miejskich wyprowadzono około 2.000 m2 powierzchni mieszkalnej, zważywszy że atrakcyjne mieszkania w Poznaniu kosztują minimum 5.000 zł za 1m2 (a mówimy wszak tylko o atrakcyjnych mieszkaniach), z budżetu zniknęło 10 milionów złotych. Biuro Zamiany Mieszkań działało więc bardzo sprawnie, rocznie - poza kosztami swego utrzymania - pozbawiało Miasto około 2 milionów złotych.
Skoro tak trudno wdrożyć audyt nowej władzy, umoczonej wszak w ten proceder, może czas by z urzędu wkroczyła do ZKZL Prokuratura? Wszak publikacje medialne to publiczne doniesienia, a mówimy o ogromnych kwotach. - ZŁY LOKATOR fb
lis 29.07.2015 godz. 11:15
Może trochę uściślić - nie ktoś ale konkretne osoby. Różne procedery działy się bez kontroli. Do ruiny doprowadza się Wspólnoty nie współdziałając z nimi a żądając specjalnych uprawnień. Może Miasto przyjrzy się wreszcie należącym do Miasta ale zgodnie z prawem budowlanym terenom przynależnym Wspólnotom. Kompletna ruina kanalizy deszczowej powodująca zalewanie i niszczenie budynków.
s 28.07.2015 godz. 22:41
Wykupował!