Do pracy w szpitalu chcą wrócić chirurdzy, których od września po konkursie ofert zastąpiła poznańska firma. Zwolnieni chirurdzy twierdzą, że konkurs rozstrzygnięto niezgodnie z prawem. Potwierdza to minister zdrowia.
Według niego poznańska firma, która wygrała konkurs na obsługę oddziału chirurgicznego w szpitalu, nie może tego robić, bo jest zarejestrowana jako podmiot mogący prowadzić działania w poradniach, ośrodkach zdrowia czy zakładzie badań diagnostycznych. Dlatego minister zaleca wojewodzie i zarządowi powiatu gnieźnieńskiego przywrócenie porządku prawnego.
To według jednego z gnieźnieńskich chirurgów - Ziemowita Kowalskiego oznacza wypowiedzenie umowy poznańskiej firmie. Rzecznik wojewody Tomasz Stube zapewnia, że w tej sprawie toczy się postępowanie, a strony są należycie informowane. Wicestarosta powiatu gnieźnieńskiego Jerzy Berlik powiedział, że starostwo czeka na wyniki postępowania wojewody wielkopolskiego.