NA ANTENIE: Popołudnie z Radiem Poznań
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Myśliwy zastrzelił rowerzystę

Publikacja: 27.10.2016 g.14:11  Aktualizacja: 28.10.2016 g.15:52
Poznań
Pod Wągrowcem zakończył się eksperyment procesowy mający wyjaśnić w jakich okolicznościach zginął 57–letni mieszkaniec miejscowości Wybranówek.
myśliwy broń - fotolia.com
/ Fot. fotolia.com

Rannego mężczyznę znalazł przy drodze gminnej kierowca przejeżdżającej terenówki. Początkowo podejrzewano, że mężczyzna został potrącony przez samochód, jednak w wyniku oględzin okazało się, że doszło do śmiertelnego postrzelenia.

Ranny mężczyzna został znaleziony przy drodze w miniony wtorek. Według dotychczasowych ustaleń można przypuszczać, że wracał na rowerze z wędkowania. Natychmiast wezwano pogotowie ratunkowe, które przewiozło go do szpitala. Mimo reanimacji nie udało się uratować mu życia.

W trakcie oględzin znaleziono na jego głowie ranę postrzałową. Policjanci szybko ustalili, że tego dnia w pobliskim lesie dwaj inni mężczyźni polowali na sarny. Wiadomo też, że strzelał tylko jeden z nich, 21-letni mieszkaniec Budzynia i to on został zatrzymany do dyspozycji prokuratury, która musi teraz wyjaśnić, jak doszło do tragicznego zdarzenia.

Jak poinformował rzecznik wągrowieckiej Policji, Dominik Zieliński, myśliwi mieli uprawnienia do polowania na tym terenie. Na terenie powiatu wągrowieckiego to drugie śmiertelne postrzelenie podczas polowania w ciągu ostatnich dwóch lat. Poprzednio zginął uczestnik polowania, który miał zadanie naganiania dzików do odstrzału.

Tomasz Sosnowski/jc/szym

http://radiopoznan.fm/n/ukZzEM
KOMENTARZE 3
Maciej 30.10.2016 godz. 06:59
Moim zdaniem jeśli zaczynają się polowania myśliwi powini tak zabespieczyć teren by nikt nie wchodził do lasu takie jest moje zdanie
myśliwy 29.10.2016 godz. 10:12
Jon jak to pięknie i łatwo oceniać ludzi i środowisko którego się nie zna, wypadki się zdarzają i głównie są one splotem nieszczęśliwych zbiegów okoliczności. Ile mamy wypadków na drogach, ile tutaj jest ludzkich dramatów i co w związku z tym zabronimy ludziom kupować samochody i je prowadzić? Każdy myśliwy zdaje sobie sprawę z faktu że decyzja o oddaniu strzału niesie za sobą nieodwracalne skutku, każdy z nas jest odpowiedzialny i nie strzela na lewo i prawo bez zastanowienia.
Jon 28.10.2016 godz. 08:17
Patrząc na tę sprawę jeszcze ktoś wątpi, że największym zagrożeniem są myśliwi? A przecież nasz genialny minister od ochrony środowiska, chce im dać więcej praw.