Zdaniem mieszkańców niektóre lokale nie przestrzegają ciszy nocnej, natomiast prośby o interwencję służb porządkowych są mało skuteczne. Prezydent Łukasz Borowiak obiecuje zmiany, które powinny uczynić to sąsiedztwo bardziej znośnym. Swoje postulaty mają też właściciele kawiarenek. Za kilka dni prezydent miasta ma spotkać się z komendantem policji w Lesznie, by porozmawiać o postulatach mieszkańców rynku i prowadzących ogródki. Pierwsze kawiarenki na rynku w Lesznie otworzą się w połowie kwietnia.
Czy w tej sytuacji można sprawić, żeby każda ze stron była zadowolona? (posłuchaj)