Tamtejsze liceum ma 239 lat, jednak na spotkaniu są przedstawiciele szkół, które liczą sobie prawie 400 lat. Chociaż szkoły są wiekowe to ich problemy jak najbardziej współczesne. Jerzy Jaroszyński dyrektor szkoły w Nysie, która istnieje już 390 lat powiedział, że dalsze obcinanie programu nauczania grozi "amerykanizacją" polskich szkół. "Bo w amerykańskich szkołach można spotkać absolwentów, którzy po ich ukończeniu nie potrafią czytać. Niebawem i my do tego możemy dojść".
"A na dodatek nauczyciele czują się mało wartościowi społecznie" - mówi Teresa Łęcka dyrektor zawodówki z Łodzi. "Ministerstwo Edukacji Narodowej nie skupia na nas szczególnej uwagi". Obecny na spotkaniu poseł PIS Zbigniew Dolata obwiniał reformę oświaty z 2008 roku.