Został nim poznaniak Konrad Zaradny. Ma 24 lata i ogólnopolskimi strukturami "Młodych Demokratów" kierował już przez jedną kadencję. "Platforma straciła wiarygodność u młodych ludzi. Musimy pokazać, że mamy jednak dobre pomysły" - mówi Konrad Zaradny.
Młodzi Demokraci opierają swój program na trzech filarach: praca, mieszkanie, rodzina. Swój zjazd zorganizowali w Ostrowie Wielkopolskim. Przyjechali politycy Platformy Obywatelskiej: szef partii Grzegorz Schetyna oraz Borys Budka, Sławomir Neumann i Jarosław Urbaniak. Był też prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.
Badania opinii publicznej pokazują, że młodzi wyborcy częściej wybierają PiS, Kukiza i Korwina niż Platformę Obywatelską. "Musimy to zmienić" - mówi szef Młodych Demokratów. Zdaniem Konrada Zaradnego jest masa osób, których nie porywają hasła narodowe.
Młodzi Demokraci mają ponad 3 tysiące działaczy. Z ich struktur wywodzi się Sławomir Nowak - były bliski współpracownik Donalda Tuska i minister w jego rządzie. Odszedł z polityki po tak zwanej aferze zegarkowej. Podobne partyjne młodzieżówki ma Prawo i Sprawiedliwość, Sojusz Lewicy Demokratycznej, Nowoczesna i partia KORWiN.
Maciej Kluczka