NA ANTENIE: Serwis informacyjny
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Odcisk palca zamiast PIN-u?

Publikacja: 22.06.2015 g.11:35  Aktualizacja: 26.10.2015 g.12:27
Poznań
Czy dowód osobisty, kod PIN i tradycyjny podpis odejdą wkrótce do lamusa? Czy zastąpią je nowe technologie np. odcisk palca lub dłoni?
bank wejscie do banku - Fotlia.pl
/ Fot. (Fotlia.pl)

Mamy też coś pewniejszego - skan rysów twarzy, analizę naczyń krwionośnych dłoni i głosu - na tej podstawie jeden z banków w Polsce chce wkrótce identyfikować swoich klientów. Pierwsze testowe stanowiska powstaną już w przyszłym roku. Bać się czy cieszyć z takich rozwiązań? Jak mieć pewność, że te coraz nowocześniejsze sposoby identyfikacji nie będą zbyt mocno ingerować w naszą prywatność?

Nowoczesne technologie, chcąc nie chcąc, same wchodzą w nasze życie. Nowoczesnego telefonu, iPoda czy laptopa - jeśli nie chcemy - możemy sobie nie kupować. Gorzej kiedy jesteśmy zmuszeni do korzystania z nowych rozwiązań - np w banku, z którego usług korzysta właściwie każdy. Konsorcjum banku PKO BP, Politechniki Gdańskiej i firmy Microsystem przedstawiło pierwszy w Polsce system, który w sposób kompleksowy sprawdzi tożsamość klientów, wykorzystując jednocześnie kilka mechanizmów tzw. biometrycznych. - Po raz pierwszy jesteśmy w takiej sytuacji, że nie mamy czego kopiować, bo to my wymyślamy innowacyjne rozwiązania, którymi możemy się pochwalić na świecie - mówił podczas konferencji prasowej Piotr Alicki, wiceprezes PKO BP odpowiedzialny za rozwiązania IT.

Pierwsze testy już w przyszłym roku, a w kolejnym mają objąć obsługę pierwszych 10 tysięcy klientów. Jak to ma działać? Wypłacając pieniądze z bankomatu nie będzie już potrzebny kod PIN ale wykorzystywana będzie analiza naczyń krwionośnych naszej dłoni lub analiza głosu. Jeśli będziemy korzystać z usług miłej pani z obsługi, to wręczy nam ona specjalny długopis. W tym wypadku nieważny będzie nasz podpis, ale to, w jaki sposób go wykonamy, czyli ruch dłoni, kąt nachylenia, siła nacisku. Bank chce też skanować naszą twarz, czyli korzystać z charakterystyki naszych rysów.

Profesor Jarogniew Rykowski z Katedry Technologii Informacyjnych Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, mówi, że pomysł na tak nowoczesną identyfikację jest znany już od lat. Zapewnia on wygodę, ale czy jesteśmy przygotowani mentalnie na taką rewolucję w sprawdzaniu naszej tożsamości?

Ten system na razie ma być wprowadzany w tym jednym banku - ale w przyszłości ma być udostępniany w innych, a także może być wykorzystywany np. w administracji czyli urzędach? Czy dużo takich nowoczesnych rozwiązań próbuje się wprowadzać na świecie - w Polsce - czy ułatwiają nam życie?  Czy może kryć się w tych rozwiązaniach - takich właśnie jak skan twarzy - jakieś niebezpieczeństwo?

Pytanie czy nowe technologie wprowadzą porządek czy też jeszcze większy bałagan do systemu naszych danych? Dziś możemy powiedzieć, że mamy bałagan jeżeli chodzi o bazy danych i identyfikację ludzi w Polsce. 

Czy są Państwo przygotowani na korzystanie z takich rozwiązań? Czy Państwo wierzą, że te coraz bardziej nowoczesne sposoby identyfikacji są dla nas bezpieczniejsze od obecnych? Czy ochronią informacje o nas? Czy nie będą ingerować w naszą prywatność? Zapraszamy do dyskusji na antenie i w internecie.

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 10
haker II 23.06.2015 godz. 13:15
obrobienie "ĆWOKA" ze zdalnym pinem to drobiazg dla hakera , newet nowicjusza . Mlodziez jest nowoczesna i bardzo nieostrozna , wiec traci przez takie wygody kasa na wlasne " zyczenie " .
bezpiecznik 22.06.2015 godz. 12:54
Metoda zbliżeniowa też nie jest zbyt bezpieczna... co prawda dzięki używania karty zbliżeniowej zabezpieczamy się, że ktoś stojący za nami w kolejce do kasy pozna nr PIN do karty, bo po prostu tego PINu nie używamy, ale w przypadku kradzieży karty - może nam trochę wyczyścić konto właśnie płatnościami do kwoty 50zł.

Za granicą spotkałem się przy płatności kartą ze sprawdzaniem dowodu tożsamości... do tego oprócz PINu musiałem złożyć podpis identyczny z tym na karcie.... a w Polsce praktycznie kontrola przy płatnościach kartą praktycznie nie istnieje. Bo chyba nie ma współodpowiedzialności punktu przyjmującego płatność kartą za transakcje wykonane kartami skradzionymi.
Haker 22.06.2015 godz. 12:53
hakerzy juz sie ciesza , bardziej niz ci wygodni .
Michał 22.06.2015 godz. 12:53
Kolejne narzędzie inwigilacji i ubezwłasnowolnienia. Kwestią czasu będzie wybór: albo z nami, albo.. brak dostepu.
Potem wszczepiony chip pod skórę... i totalne "zezwierzęcenie".
Stefan 22.06.2015 godz. 12:49
Wtedy kradzież tożsamości będzie zupełną. W żaden sposób nie wytłumaczysz się gdy ktoś wykona operacje za ciebie!
woytek 22.06.2015 godz. 12:49
Mieliśmy ostatnio przykład, jak pewna ilość samolotów zostało albo uziemionych albo miało opóźnienia - z powodu włamania się do sytemu komputerowego naszego narodowego przewoźnika - PLL LOT.
Tak więc przy wprowadzaniu nowych technologii likwidacja jednej dziurę bezpieczeństwa wiąże się z pojawieniem następnych 2-3 dziur.
author 22.06.2015 godz. 12:46
To jest tak, jak z ITSem - urzędnicy, a przede wszystkim wykonawca podkreśla zalety, że będzie lepiej, szybciej, autobusy i tramwaje nie będą stać w korkach... natomiast już jest niemal pewne, że system kamer i śledzenia pojazdów po nr rejestracyjnych będzie wykorzystywany do wlepiania mandatów.
felek 22.06.2015 godz. 12:46
Pierwszym klientem banku będzie policja, która poprosi o bazę danych odcisków palców i bardzo sobie ułatwi pracę. Marzeniem policji jest posiadanie 38 mln odcisków palców - wszystkich Polaków.
cz'ytacz 22.06.2015 godz. 12:40
Robienie w konia ,było ,jest i będzie -nawet po jednej i drugiej stronie okienka. (Dlatego zacząłem od wywalenia telewizora na śmietnik) Oni zabierają się za patrzenie w oczy klientowi ,kiedy to udzielając kredyt na kilka miesięcy ,oprocentowują go W STOSUNKU ROCZNYM RZĄDAJĄC ROCZNEGO OPROCENTOWANIA ZA OKRES KILKU MIESIĘCZNEGO SPŁACANIA ... . Zatrzegając sobie grożby i służby w razie braku terminowych spłat w trakcie trwania podpisanej umowy przez klienta.

Cokolwiek nie sądzę by pracodawcy byli tak chojni aby pozwalać na zarywanie czasu na rzecz biegania po sądach i dochodzenia należnych praw przez podwładnego-własnego pracownika
aure 22.06.2015 godz. 12:34
Idiotyczne jest myślenie, że nowe technologie zapewniają nam bezpieczeństwo. Co się stanie gdy zgubisz telefon lub ktoś skradnie ci komputer? A nich hasełka?