Kończy się rozbudowa filii poznańskiego Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego. Obok nowych pokojów z łazienkami będą sale terapii, w tym sala doświadczania świata. Ośrodek będzie też mógł przyjąć więcej chorych.
W ośrodku obok pacjentów z ciężką niepełnosprawnością intelektualną są chorzy, którzy cierpią na różne zaburzenia psychiczne. Dla takich pacjentów bardzo potrzeba dodatkowych miejsc. - Gdy ktoś dzwoni do nas z pytaniem o wolne miejsce, to często muszę powiedzieć, że jeśli nic się nie zmieni trzeba poczekać półtora roku - mówi kierownik ośrodka w Owińskach Barbara-Krzywda. - Choroby psychiczne stają się drugą plagą XXI wieku po chorobach układu krążeniu - dodaje Irena Majer, dyrektor poznańskiego Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego.
Dlatego Zakład od wielu lat zabiegał o pieniądze na rozbudowę ośrodka w Owińskach, udało się dzięki Funduszowi Norweskiemu i wsparciu miasta. Teraz w Owińskach jest ponad 60 dorosłych chorych, po rozbudowie będzie ich 80. Stary budynek zostanie wyremontowany i też będzie służył pacjentom.
Projekt rozbudowy ośrodka jest połączony z kampanią społeczną, która ma zmienić postrzeganie osób z zaburzeniami psychicznymi.
Magda Konieczna/jc/int