NA ANTENIE: FREE YOUR MIND/EN VOGUE
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Parking prywatny - i tak zostanie?

Publikacja: 26.02.2015 g.18:31  Aktualizacja: 27.02.2015 g.16:20
Poznań
Praktycznie każda prywatna wolna działka w centrum Poznania jest już ogrodzona i pełni funkcję parkingu. Najgorzej z tego powodu wygląda ścisłe centrum. Ogrodzone klepiska są na Placu Wiosny Ludów, przy Świętym Marcinie i przede wszystkim na Piekarach.
parking platny (1) - Archiwum
/ Fot. Archiwum

Jak zlikwidować ten problem? I czy jest szansa na to, żeby po wjeździe do centrum Poznania, nie czuć się jak w krajach "Trzeciego Świata? Między innymi o tym problemie dyskutowali uczestnicy wczorajszej debaty z cyklu "Otwarte". Na spotkaniu pojawiło się także wiele pomysłów na ożywienie Pasażu Apollo - czyli historycznie najbardziej rozrywkowej części Poznania. Pomysły na poprawienie wyglądu centrum zbiera między innymi prowadzący cykl spotkań wiceprezydent Poznania Mariusz Wiśniewski.

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 4
hetman 27.02.2015 godz. 17:47
Zawsze w takich przypadkach zastanawiam się po co komu takie tabuny pierdzistołków skoro "nic nie mogą " ?
j23 27.02.2015 godz. 08:06
Oczywiście igo. Wprost nie reguluje. Robi to pośrednio. Siedzę w katastrze od jakiś 15 lat i co nieco już wiem, ale mozesz podać kontrprzykłady. Oczywiście "wszedzie na świecie" oznacza generalnie "świat zachodni". Nie ma żadnych innych możliwości by zmusić kogoś kto ma pustą działkę w centrum by nie pozwolił na parkowanie tam samochodów. (chyba że nie ma dojazdu do drogi publicznej) Prawem budowlanym owszem można wyegzekwować to by niczego niezgodnego z planem nie zbudował. Ale na tych działkach nic nie jest zbudowane poza płotem (grodzić nieruchomości na ogólnych zasadach można, najwyżej ogrodzenie od strony drug publicznych trzeba trochę odsunać bo tu gmina ma coś do powiedzenia). Co z tego, że gmina uchwali, iż na tej działce będzie biurowiec albo szkoła albo mieszkania. JAk właściciel działki nie zabuduje to nie będzie i gmina nie ma możliwości wywłasczenia go (znowu chyba że pod określone cele publiczne). Natomiast może tak regulować podatki by nie opłacało się trzymać pustych placów w centrum. W tym sensie reguluje to kataster. To co ty przedstawiasz to jest teoretyczna utopia. Praktycznie to tak nie działa. W zagospodarowaniu przestrzennym na ludzi działają tylko takie czy inne bodzce finansowe. Faktycznie to przy św MArcinie to jest samowola bo ktoś ten plac utwardził. Tylko że tam jest parking od 30 albo i więcej lat i być moze jeszcze za głębokiej komuny ktoś dostał zgodę na utwardzenie placu. A więc samowola to jednak nie jest. Teraz gmina Poznań ma pomysł by zrobić tam powiedzmy biura. I co? I nic - nie ma żadnych możliwości wpłyniecia na to by ktoś rozebrał ten utwardzony parking (trudno powiedzieć legalny czy nie) i zaczął budować tam biura. Załużmy że parking jest utwardzony nielegalnie, mamy nakaz rozbiórki, skutecznie go egzekfujemy i co? I nic w centrum miasta mamy krajobraz księżycowy z samochodami lub bez (to zależy od tego czy wlaściciele pojazdów są skłonni prakować na bagnie i za to płacić czy też nie). Ale i tak właściciela do niczego nie zmusimy. A jeszcze może sobie postawić szczęki (codziennie rozbierane by nie było samowoli - tak jak u Bakowskiego przy Kupcu). I co ? I nic. Tak długo jak długo nie będzie katastru to tyko dobra wola i dogadywanie się włścicieli i urzędników na pozostaje....
igo. 27.02.2015 godz. 07:08
Nigdzie w świecie czegoś takiego ni reguluje podatek katastralny. Nie reguluje jakikolwiek podatek. Zagospodarowanie terenu, także w centrach miast zależy od samorządu. Od umiejętności urzędników tworzących samorząd. Nie ma nic złego w tym że przy kościele św. Marcina jest parking. Źle jednak jest że jest to samowola. Spłukiwane przez deszcz klepisko, bez ogrodzenia, kanalizacji, nadzoru.
Nowy prezydent Poznania coś majaczy o kulturze Miasta. Jaka jest kultura miasta widać po otoczeniu parafii przy św. Marcinie. Bardzo dobrze zadbany teren parafii i to miejskie niechlujstwo wokół parafii, kultywowane przez lata za rządów Platformy Obywatelskiej.
I na koniec ta żenująca dyskusja o degradacji centrum Poznania. Pusty podziemny parking pod galerią MM a wokół na wąskich działeczkach sterty śmieci i piętrzące się stare graty.
j23 26.02.2015 godz. 20:28
Na calym swiecie takie cos rekguluje podatek katastralny zalezny od eartosci i funkcji nieruchomosci. Parking w centrum praktycznie nie xarobi na taki podatek, a np skwer ogolnodostepny z zielenia moze byc z podatku zwolniony. Proste?proste!