Policjanci podczas przeszukań pomieszczeń znaleźli niebezpieczne przedmioty, do których należą granaty typu F1. Część z nich zawierała materiał wybuchowy. Na miejscu funkcjonariusze zabezpieczyli również lotkę i granat moździerzowy, pociski artyleryjskie i przeciwlotnicze, a także kilkadziesiąt sztuk rożnego rodzaju amunicji.
- Broń jest skorodowana, przynajmniej w części może pochodzić z okresu II wojny światowej - mówi Żaneta Kowalska z pilskiej policji.
Ze względu na zagrożenie wybuchem, część znalezionych przedmiotów jeszcze tego samego dnia została zneutralizowana przez policyjnych pirotechników.
Jeden z właścicieli broni przebywa w więzieniu. Drugi został zatrzymany przez policję. Za nielegalne posiadanie broni - również tych pochodzących z czasów wojny - grozi do ośmiu lat pozbawienia wolności.
to wstyd i SIARA dla Policji zeby zajmoawali sie takimi pierdolami .
Prawdziwych bandytow , mafii arabscy separatysci itp. ,i to POLCJA nIe sciga bo chyba ich boi sie . Szkoda tych zbieraczy .
ja MAM zaufanie do POLICJI , zeby nie bylo , tylko niech nie zajmuja sie takimi POPIERDULKAMI i niech tym sie nie chwala bo znowu bedziemy smiali sie z niezdarnych policjantow- KAWALY .