Na liczniku miał 170 km/h. Kierowca Audi nie zatrzymał się do kontroli na pilskiej obwodnicy (na wysokości alei Niepodległości).
"Pirata drogowego próbowały zatrzymać dwa radiowozy" - mówi rzecznik pilskiej policji Andrzej Latosiński. Kierowca ominął radiowozy, jechał lewym pasem, na skrzyżowaniu uderzył w inny samochód i sygnalizację świetlną.
Dwóch pasażerów z pojazdu, w który wjechał 21-latek, trafiło do szpitala. Według wstępnych ustaleń lekarzy, ich życiu nic nie grozi. Zatrzymanemu kierowcy nic się nie stało. Nie był pod wpływem alkoholu. Pobrano mu krew, by sprawdzić czy nie brał wcześniej narkotyków.
na drogach po zmierzchu ,jakim są młodzi rowerzyści jeżdżący na rowerkach
bez najmniejszych oznak wskazujących o tym że ktoś się porusza po jezdni .
Do tego mamy wszechobecną volność dziadka Tadzia która sprawiła też że nie
trzeba znać przepisów gdyż nie trzeba posiadać KARTY ROWEROWEJ .
Więc nie zdziwił mnie widok lotnej która jako PILOT oznajmiała że STO METRÓW
ZA NIMI JEDZIE (dosłownie) PELETON CZARNYCH MŁODYCH ZATRACEŃCÓW!
Amen !