NA ANTENIE: Zaczytaj się z Radiem Poznań
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Piwo nad Wartą. Jak to będzie?

Publikacja: 20.04.2015 g.12:13  Aktualizacja: 26.10.2015 g.12:31
Poznań
Nad Wartą w Poznaniu nie było - i nie będzie na razie zakazu picia alkoholu - o taki zakaz wnioskowała policja, miała wsparcie m.in. wiceprezydenta Poznania.
piwo nad Wartą - Fotolia.pl
/ Fot. (Fotolia.pl)

Wbrew oczekiwaniom i prośbom policjantów - poznańscy radni nie wprowadzili zakazu picia alkoholu na terenach nadwarciańskich. Takiego zakazu nigdy w tym miejscu nie było, ale wszystkim, także policjantom, wydawało się, że jest. Teren nad rzeką nie jest wymieniony ani w ustawie, ani w miejskiej uchwale, jako miejsce, gdzie zakazywano by picia alkoholu.

Czy taki zakaz picia nad Wartą jest potrzebny? Czy należy go wprowadzić również w innych miejscach? Nadkomisarz Hubert Haegenbarth z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu mówił na sesji Rady Miasta Poznania dlaczego policja chce wprowadzenia zakazu. Mówi, że to mieszkańcy zgłaszają problemy z piciem alkoholu nad Wartą ale radnej SLD Katarzyny Kretkowskiej nie przekonał.

Radny Prawa do Miasta Tomasz Wierzbicki twierdzi, że specjalnie wybrał się nad rzekę, żeby sprawdzić jak wygląda tam sytuacja z piciem. Twierdzi, że nie zauważył tak nic złego. - Nie zakazywać a ucywilizować - to jest sposób n porządek nad Wartą - twierdził z kolei radny PIS Artur Różański. Sprawa "alkoholu na Wartą" połączyła poznańskich radnych i, wbrew oczekiwaniom i prośbom policjantów, nie wprowadzili oni zakazu picia alkoholu na terenach nadwarciańskich.

Policja uważa, że zakaz picia nad Wartą pozwoliłby utrzymać porządek nad rzeką. Zresztą do niedawna wszystkim się wydawało, że taki zakaz obowiązuje. Tak myśleli policjanci, o tym byli także przekonani poznaniacy wybierający się nad rzekę. Czy teraz, gdy wszyscy już wiedzą, że zakazu picia nad Wartą nie ma, będzie gorzej? Czy słusznie policjanci obawiają się tego i chcą zakazu? Czy rację maja radni, którzy prośbę policji odrzucili?

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 15
spacerowiczka 28.04.2015 godz. 00:48
kaucja za butelke powinna wynosic 6 zl i problem z butelkami rozwiazany.my z podatkow placimy sprzatanie a im wszystko jedno, jakos trzeba nauczyc kultury.
cz'ytacz 25.04.2015 godz. 10:13
Zaowalowany problem dotyczy kultury w rejonach gdzie krzaki i c-haszcze
pozwalają na załatwianie problemów egzystencjalno rekreacyjnych .
Już coś o tym pisałem pod tym linkiem (-o ile pamięć moja nie szwankuje,
gdyż robienie wariata też wchodzi w rachubę)
Być może to jest temat zastępczy a pomijający kulturę nad Wartą i w ogóle
tam gdzie jeszcze można wypuścić psa bez kagaʼnca by powąchał w krzakach
opsikał drzewka ,zrobił potrzebę i oszczekał amatorów piwa i nalewek typu "Gorzka Żołądkowa"
Psy mają właścicieli ... .Wielkie psy mają wielkich właścicieli a piwosze
których nie stać na piwo na Starym Rynku to co ?!
Nasyła się na nich Policję czy Swojsko i Urzędniczo przyjazną Straż Miejską?!
igo. 23.04.2015 godz. 07:11
Owszem, lubię piwo. Lubię nad kuflem posiedzieć i pogadać. W miejscach publicznych nigdy nie piję jednak więcej od tego co może pomieścić mój pęcherz. Chyba że jestem w pubie i jest tam kibel. A co mamy nad Wartą? Nad Wartą mamy gdzieniegdzie krzaki i ścianę pod mostem. I woń moczu jak tak ze trzy tygodnie nie popada.
Nigdy też nie wpadłbym na pomysł by rozbijać butelki po piwie o chodnik czy porzucać je w trawie. Nie jestem jedynym użytkownikiem nadwarciańskich łąk. Nad Wartę wychodzą również rodziny z dziećmi i domowymi zwierzakami, z nadwarciańskich ścieżek korzystają także miłośnicy jogging,u czy rowerów.
Radni którzy nie widza potrzeby kształtowania dobrego zachowania to idioci. A jak Miasta nie stać na inwestycje przy Warcie, na zapewnienie bezpieczeństwa nad Wartą to trzeba kontrolować picie piwa.
libero 22.04.2015 godz. 17:26
igo
Ty ale musisz być smutas i to po całości.
Zastanów się kto by z Tobą chciał iść na piwo ? Chyba nawet żaden klecha by nie poszedł bo oni kochają balety .
igo. 22.04.2015 godz. 05:57
A może by tak na sesjach Rady Miejskiej, zamiast mineralnej podawać piwo? W Polsce znaczna część przestępstw, wypadków drogowych, utonięć i tym podobnych zdarzeń wydarza się pod wpływem " spożycia".
Ale poznańscy radni nie widzą problemu. Nie ma się wiec co dziwić że policja "olewa" sprawę. Co się będą ze wszystkimi "tłuc"? Prokuraturą, sądami, urzędnikami.
igo. 21.04.2015 godz. 21:13
Poza tym, co to za picie piwa z butelki, siedząc przy tym okrakiem na kamieniu?!
igo. 21.04.2015 godz. 19:37
Chyba żartujesz! Nie widzisz związku między jednym a drugim? Nie mam zamiary wyjeżdżać do Niemiec za kelnera czy ogrodnika. Mam w Polsce co robić. A skoro już tu mieszkam to nie życzę sobie w swoim otoczeniu chamstwa. "Paniał"? Mam do tego prawo i będę to prawo egzekwował od innych na wszelkie możliwe sposoby.
Wolność jest ale obowiązek przestrzegania zasad dobrego zachowania też jest.
do igo. 21.04.2015 godz. 11:06
co cię obchodzą ludzie co robią ze swoim wolnym czasem, życiem i zdrowiem? wolność czlowieka kończy się tam gdzie zaczyna wolność drugiego, więc to że ktoś kulturalnie spożywa alkohol pod chmurką nie powinno cię wogóle interesować, a jak widisz że śmieci, niszczy otoczenie, zakłóca spokoj to wtedy interweniuj i dzwoń na policje. Radzę zmienić towarzystwo jeżeli tylko obracasz się w takim że alkohol = rzyganie, niszczenie, darcie mordy.
igo. 21.04.2015 godz. 09:18
Sory, ale moi krajanie to bydło. Nie potrafią pić alkoholu tak w barze jak i na tzw. "świeżym powietrzu". Muszą się uchlać, potem wszystko obsikać, obrzygać, butelki po piwie porozbijać a kosze na śmieci, jeśli już się w pobliżu gdzieś znajdą , powywracać.
Sprzątać ma miasto; ma sprzęt, ludzi, bejmy, dodatkowo bezrobotnych bez liku więc niech coś robią.
Myślenie radnych nie odbiega za bardzo od poziomu kultury pijących. Wódka i piwko ma być dostępna w Śródmieściu 24H, do budżetu Miasta przez to coś wleci, a że młódź zamiast uczyć się w Poznaniu dobrych manier się rozpija i dopalaczami wspomaga to ...j z tym.
Polityk 20.04.2015 godz. 16:42
Zakazać wszystkiego, a reszte opodktować! Taka pobłażliwość wobec obywatweli jest niedopuszczalna! Gotowi będą pomyśleć, że my urzędnicy, jesteśmy dla nich!
nn 20.04.2015 godz. 13:42
No bo po co ustawić kilka koszy na śmieci. Lepiej forsować zakaz. Po co budować chodniki, lepiej zakazać ruchu pieszym. Ot, myślenie dla kretynów.
młody ale ambitny 20.04.2015 godz. 13:31
To że policja mówi że nie mają środków do interwencji to oszukiwanie obywateli, to że nie maja nakazów z góry odnośnie liczby mandatów to też oszustwo. Zakłócanie spokoju, wulgaryzmy, zaśmiecanie, niszczenie otoczenia na to wszystko są odpowiednie paragrafy. Co by się stało jeżeli do tego dodać zakaz spożywania? Policjanci zaczeli by karać nikomu nieprzeszkadzajcych obywateli z piwkiem, bo by pod poprzednie paragrafy by się nie łapali. Ogólnie moim zdaniem ta ustawa powinna być zniesiona, bo jest chora. Pić w ogródku piwnym mozna, metr obok dostaniesz mandat...
spacerowiczka 20.04.2015 godz. 13:13
dwa razy dziennie chodze z psem (bez wzgledu na pogode).Trzeba patrzec pod nogi butelki,butelki...i te straszne porozbijane ani jednego kosza. Jak widze te pieski z porozcinanymi lapkami to sie serce kroi. ...Jedni pija a drudzy...
spacerowicz nadwarciański 20.04.2015 godz. 12:31
Pozwolenie na piwko nad Wartą - ok. Ale policjanci i straż miejska musi tam być. Bo poza nadużywaniem i hałasami jest też bałagan. Jeżeli przyjdzie 10 osób i każdy ma 3 piwka. To co się stanie? 30 butelek zostanie na trawie nad rzeką albo zostanie wrzuconych do rzeki albo w krzaki. Bo żadnemu pijaczkowi czy studentowi nie będzie się chciało tego nieść do kosza. A koszy na śmieci nad Wartą nie ma. Tak więc to miasto musi zadbać o kosze na śmieci, policja i straż miejska o porządek i bezpieczeństwo, a pijący piwo - o zdrowy rozsądek.
Znany_Pijak 20.04.2015 godz. 12:24
Nalezy wprowadzic zakaz picia w sposob niekulturalny.