Był krajowym duszpasterzem kobiet, znanym rekolekcjonistą i spowiednikiem. W 1950 roku więziony za niezastosowanie się do zakazu władz dotyczącego czytania w kościołach listu Episkopatu. Zdaniem pierwszego postulatora procesu, księdza Macieja Kubiaka kandydat na ołtarze "czuł czasy, w których żył".
Podczas inauguracji procesu na szczeblu diecezjalnym arcybiskup wręczył członkom Trybunału dekrety nominacyjne.