Do komisariatu zadzwoniła kobieta, jej miesięczne dziecko się zakrztusiło, przestało oddychać i zaczynało sinieć. Policjant wezwał pogotowie ratunkowe a przez telefon instruował jak udzielić niemowlęciu pierwszej pomocy. Policja dziś w internecie umieściła fragment nagrania. (posłuchaj)
Kobiecie pomógł młodszy aspirant Piotr Szymanowski. Kiedy do domu przyjechała karetka, dziecku nic już nie groziło.
Maciej Kluczka/jc/int
Super, że pomógł w ratowaniu dziecka... ale raczej na porządku dziennym policjantów powinno być służenie obywatelom, a nie utrudnianie życia.