"Startowałem tu z numerem jeden. Miałem presję na sobie, ale udowodniłem nie pierwszy raz, że potrafię walczyć z presją. To jest mój pierwszy start po kontuzji. Pierwszy start od lipca, więc ten bieg to była dla mnie wielka niewiadoma. Po treningach wiedziałem, ze jestem dobry, ale to co jest na treningach, a to co jest na zawodach, to są dwa różne światy. Trzeba umieć sprzedać formę na zawodach. Ja to dzisiaj zrobiłem i cieszę się, że wygrałem ten bieg i że zwycięstwo znowu wróciło do Polaka" - komentował po finiszu zwycięzca.
Chabowski na mecie wyprzedził dwójkę biegaczy z Kenii - Joela Mainę Mwangi i Ezrę Keringa. Czwarty był inny polski zawodnik Szymon Kulka. W gronie kobiet zwyciężyła mieszkająca w Poznaniu Karolina Nadolska, która mogła dodatkowo cieszyć się ustanowienia nowego rekordu trasy wśród pań - 1:09:54. Kolejne panie to Teresa Kwamboka i Betty Chepleting.
W tegorocznym 10. półmaratonie poznańskim wystartowało ponad 10 tysięcy biegaczy.