Informowaliśmy o tym kilka miesięcy temu. Wtedy chodziło o zachowanie pamięci, lokalnej historii i szacunek dla zmarłych, o których już nikt nie pamięta. Okazuje się, że ta oddolna inicjatywa nie była jednorazową akcją. Mieszkańcom nie brakuje energii ani pomysłów.
Mieszkańcy Strzyżewic zakochali się w historii swojej wsi. Stworzyli izbę pamięci poświęconą jej dziejom. Kobiety organizują kulinarne warsztaty i przypominają popularne dania, które można było zjeść w strzyżewickich domach przed wojną. Podobno mają już kolejne pomysły.
Jacek Marciniak/as/szym